Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-25, 12:30 Autor: PAP

Cenckiewicz nie do końca zadowolony z wyroku ws. wypowiedzi Wałęsy; rozważa odwołanie

Historyk Sławomir Cenckiewicz wyraził w sobotę zadowolenie wyroku sądu w Warszawie, który nakazał b. prezydentowi Lechowi Wałęsie przeproszenie go za rozpowszechnianie nieprawdziwych i naruszających jego dobre imię informacji. Z częścią wyroku historyk się jednak nie zgadza i rozważa odwołanie.

Cenckiewicz, obecnie dyrektor Wojskowego Biura Historycznego, poinformował w piątek na Twitterze, iż wygrał proces o ochronę dóbr osobistych z Wałęsą. Byłego prezydenta i b. szefa Solidarności pozwał do sądu dwa lata temu. Zażądał, by Wałęsa zaprzestał rozpowszechniania nieprawdziwych wypowiedzi, iż historyk sfałszował dokumenty dotyczące tajnego współpracownika Służby Bezpieczeństwa o pseudonimie "Bolek". Wałęsa, który wciąż zaprzecza swojej współpracy z SB, zarzuty takie formułował wielokrotnie m.in. w mediach społecznościowych.


W sobotę Cenckiewicz wydał oświadczenie, które opublikował portal dorzeczy.pl. "W dniu 24 września 2021 roku Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok w sprawie o ochronę dóbr osobistych, jaką wytoczyłem Panu Lechowi Wałęsie ponad dwa lata temu. Po pierwsze, wyrokiem tym Pan Lech Wałęsa został zobowiązany przez Sąd do zaprzestania publicznego wypowiadania lub publikowania informacji, z których wynikać będzie, że dokonałem sfałszowania dokumentów, dotyczących tajnego współpracownika Służby Bezpieczeństwa PRL o pseudonimie +Bolek+, znajdujących się w dyspozycji Instytutu Pamięci Narodowej" - napisał szef Wojskowego Biura Historycznego.


Po drugie - jak dodał - "wyrokiem tym Pan Lech Wałęsa został zobowiązany przez Sąd do opublikowania oświadczenia, z którego wynikać będzie, że przeprasza mnie za rozpowszechnianie nieprawdziwych i naruszających moje dobre imię informacji". "Po trzecie, powyższe oświadczenie ma być opublikowane przez Pana Lecha Wałęsę przez okres jednego miesiąca, za pośrednictwem prowadzonych przez niego kont w najpopularniejszych mediach społecznościowych. Nadto, oświadczenie każdorazowo ma być opatrzone własnoręcznym podpisem Pana Lecha Wałęsy. Po czwarte, wyrokiem tym Sąd nakazał Panu Lechowi Wałęsie, aby w powyższym oświadczeniu znalazła się także informacja, że jest ono publikowane w wyniku przegranego przez Pana Lecha Wałęsę procesu" - poinformował Cenckiewicz.


Podkreślił, iż powyższe rozstrzygnięcia przyjmuje z satysfakcją. "Nie mogły być zresztą inne, biorąc pod uwagę skalę absurdalności zarzutów, jakie pod moim adresem formułował i w dalszym ciągu formułuje Pan Lech Wałęsa. Odnotowuję przy tym, że Sąd Okręgowy w Warszawie w ustnych motywach swojego orzeczenia, wyraźnie wskazał, że w toku procesu Pan Lech Wałęsa nie przedstawił żadnego dowodu, z którego wynikałoby że jego zarzuty są prawdziwe. Sąd uznał, że Pan Lech Wałęsa posługiwał się wobec mnie insynuacjami, a jego zachowanie było bezprawne" - zaznaczył historyk.


Za niezrozumiałą Cenckiewicz uznał jednak część wyroku, w której SO w Warszawie oddalił jego żądanie nakazania Wałęsie zapłaty na rzecz Fundacji im. O. Damiana de Veuster kwoty 30.000,00 zł. "Sąd stanął na stanowisku, że stopień winy Pana Lecha Wałęsy jest w pewien sposób usprawiedliwiony jego wzburzeniem, wynikającym z tego, że w jego mniemaniu niszczy się jego +dokonania+" - wyjaśnił szef Wojskowego Biura Historycznego.


"W mojej ocenie dla zachowania Pana Lecha Wałęsy, który od lat publikuje wobec mnie całkowicie absurdalne i kłamliwe zarzuty, czy – jak to w innym miejscu ustnego uzasadnienia stwierdził ten sam Sąd Okręgowy w Warszawie – insynuacje, nie ma żadnego usprawiedliwienia. Podobnie jak żadnego usprawiedliwienia nie ma sformułowanie wobec mnie przez Pana Lecha Wałęsę groźby o treści +będziesz wisiał+. A jak wiadomo i taka sytuacja miała miejsce w ramach niniejszego procesu. Okoliczność ta także powinna rzutować na tę część rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego" - podkreślił Cenckiewicz.


Według niego oddalenie powództwa w tym zakresie "miało kardynalny wpływ na orzeczenie Sądu w zakresie kosztów procesu". "Sąd uznał, że podlegają one wzajemnemu zniesieniu. Jest to rozstrzygnięcie zadziwiające, w sytuacji gdy w tym samym wyroku nakazuje się Panu Lechowi Wałęsie sformułowanie oświadczenia, w którym ma on wskazać, że przegrał ze mną proces. Skoro przegrał, to jasnym jest, że to on powinien ponieść koszty procesu" - uważa historyk.


Poinformował, że w tej sytuacji zwrócił się do swego prawnika, adw. Pawła Zielińskiego o złożenie wniosku o sporządzenie pisemnego uzasadnienia piątkowego wyroku. "Po jego otrzymaniu i przeanalizowaniu podejmę ostateczną decyzję co do częściowego zaskarżenia omawianego wyroku" - dodał Cenckiewicz


Sprawa agenturalnej przeszłości byłego przywódcy Solidarności i prezydenta Polski jest przedmiotem debaty publicznej od kilku dekad. Lech Wałęsa zdecydowanie zaprzecza, żeby kiedykolwiek współpracował z tajnymi służbami PRL. Podejmuje w tej sprawie także kroki prawne. W ocenie Instytutu Pamięci Narodowej, a także wielu historyków zajmujących się Solidarnością, kwestia współpracy Lecha Wałęsy ze Służbą Bezpieczeństwa w pierwszej połowie lat 70. jest bezsporna. (PAP)


mkr/ robs/


Kraj i świat

2024-07-11, godz. 08:50 Muzeum Auschwitz we współpracy ze startupem chcą powstrzymać mowę nienawiści w sieci Muzeum Auschwitz podało w czwartek, że rozpoczęło współpracę ze startupem, który specjalizuje się w automatycznej moderacji toksycznych komentarzy w mediach… » więcej 2024-07-11, godz. 08:50 IMGW: w czwartek możliwe burze; najgroźniejsze na wschodzie Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w czwartek ostrzeżenia I, II i III stopnia przed burzami w całym kraju. Przy wschodniej granicy obowiązują… » więcej 2024-07-11, godz. 08:50 Japonia/ Odnaleziono kobietę, która przez półtorej doby dryfowała na morzu Japońskie władze ogłosiły w czwartek, że w odległości 80 km od wybrzeża odnaleziono kobietę, która dryfowała w morzu przez ok. 36 godzin - podała AFP… » więcej 2024-07-11, godz. 08:50 Filipiny/ 11 osób zginęło w zderzeniu furgonetki i autobusu Jedenastu członków tej samej rodziny zginęło w czwartek, gdy ich furgonetka zderzyła się z autobusem na północy Filipin - poinformowała miejscowa pol… » więcej 2024-07-11, godz. 08:40 Tomczyk: w przyszłym roku budżet MON będzie najwyższy w historii Budżet Ministerstwa Obrony Narodowej na przyszły rok będzie najwyższy w historii, o około 10 proc. wyższy niż w 2024 roku - powiedział w czwartek w TVN24… » więcej 2024-07-11, godz. 08:20 Gdańsk/ Rozpoczyna się FETA; na ulicach zaprezentują się artyści z Polski i Europy W ramach rozpoczynającej się w czwartek w Gdańsku 26. edycji Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Plenerowych i Ulicznych FETA odbędą się m.in. happeningi… » więcej 2024-07-11, godz. 08:20 IPN opublikuje drugi tom „Dokumentów zbrodni wołyńskiej” Relacje świadków i ocalałych od rzezi wołyńskiej spisane w zeszytach, znalezionych na strychu domu w Tarnobrzegu, opracowuje i publikuje Instytut Pamięci… » więcej 2024-07-11, godz. 08:10 Kanada przekaże Ukrainie dodatkowe pół miliarda CAD pomocy wojskowej Kanada przekaże Ukrainie dodatkową pomoc wojskową o wartości 500 milionów dolarów kanadyjskich. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który wcześniej… » więcej 2024-07-11, godz. 08:10 ZEA/ Ponad 40 aktywistów skazano na dożywocie za "terroryzm" Sąd w Zjednoczonych Emiratach Arabskich skazał 43 aktywistów na dożywocie za utworzenie organizacji terrorystycznej - poinformowała BBC. Eksperci ONZ i przedstawiciele… » więcej 2024-07-11, godz. 07:40 Kujawsko-pomorskie/ Strażacy wzywani prawie 400 razy po burzach Strażacy z województwa kujawsko-pomorskiego od popołudnia w środę do rana w czwartek byli wzywani 394 razy do usuwania skutków burz, silnych wiatrów i ulew… » więcej
53545556575859
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »