Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-23, 00:10 Autor: PAP

USA/ Andrzej Duda o 11 września: Ameryka zawsze się podnosi, podobnie jak Polska (opis)

Świat podziwia Amerykę, bo ma w sobie tego niezwykłego ducha i zawsze się podnosi – powiedział w środę w Nowym Jorku prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z uczestnikami wydarzeń z 11 września 2001 roku. Jak dodał, ta cecha łączy Amerykanów z Polakami.

"To, za co między innymi świat podziwia Amerykę – to, że ma w sobie tego niezwykłego ducha i zawsze się podnosi" – powiedział prezydent w środę w konsulacie RP w Nowym Jorku.


"Jeżeli zburzyli World Trade Center, to obok, zostawiając miejsca pamięci. Odbudujemy te budynki, nowocześniejsze, większe. W jeszcze bardziej podniosły sposób będą pokazywały potencjał i siłę Ameryki" – podkreślił Andrzej Duda.


Nawiązując do historii Polski wyraził przekonanie o podobieństwach między Stanami Zjednoczonymi i Polską, choć zaznaczył, że Polacy są "bardziej melancholijni".


"Czasem mówię, że my jesteśmy jak trawa. Przebiegają po nas konnice ze wschodu za zachód, przejeżdżają po nas czołgi, leżymy przez chwilę, a potem się podnosimy. Odbudowujemy, tak jak odbudowaliśmy Warszawę. Może jesteśmy bardziej melancholijni, może nie mamy takiej wyraźnie widocznej mocy, jaką ma Ameryka i społeczeństwo amerykańskie, ale siła ducha jest ta sama" - powiedział prezydent.


Duda spotkał się w konsulacie z uczestnikami zamachów 11 września oraz policjantami i strażakami polskiego pochodzenia, którzy brali udział w akcji ratunkowej.


Prezydent mówił, że doskonale pamięta ten dzień oraz poczucie szoku, jakie go ogarnęło, gdy dowiedział się o zamachach przechodząc obok sklepu z telewizorami w Krakowie. Przyznał, że dopiero po 11 września zrozumiał, że etos służby strażaków i policjantów, który pokazywany jest w amerykańskich filmach "to nie jest film - on rzeczywiście taki jest".


"Bohaterstwo tych strażaków i policjantów było czymś niewyobrażalnym. Musieli sobie zdawać sprawę, że idą na śmierć. Ale wiedzieli że muszą iść bo, tam są ludzie" - mówił Duda.


Prezydent stwierdził, że wie, co czują osoby, które straciły tego dnia swoich bliskich, porównując tragedię z 11 września do katastrofy smoleńskiej, do której doszło w czasie, kiedy Duda pracował w kancelarii prezydenta Kaczyńskiego.


"Do siebie dochodziłem potem przez ponad rok (...). Tylko się tak złożyło, że mnie tam nie było w tym samolocie, że byłem w domu. Wiem, co czuje ktoś, kogo życie było w jakimś sensie darowanym. Po czymś takim jest się mocniejszym i myślę, że wy też jesteście mocniejsi" - zwracał się do zaproszonych gości prezydent.


Podczas spotkania o swoich wspomnieniach z zamachów opowiadała m.in. polska policjantka Milena Meehan i jej mąż Tymon, a także pracujący wówczas w World Trade Center na 50. piętrze wieżowca Polak Tomasz Błasiak.


Błasiak opowiadał, że ze skali katastrofy zdał sobie sprawę dopiero, gdy zbiegł na 20. piętro i wyjrzał przez okno, widząc "stos stali i ludzkie ciała". Wspominał, że mimo to ludzie spokojnie schodzili po schodach wieżowca.


"Nie zapomnę strażaków, którzy szli wtedy na górę, kiedy my szliśmy w dół. Niestety pewnie nikt z nich nie ocalał" - mówił ocalały.


Meehan wspominała, że 11 września była na służbie w polskiej dzielnicy Greenpoint, kiedy zobaczyła ludzi patrzących w stronę dolnego Manhattanu.


"Natychmiast dostaliśmy rozkaz mobilizacji na dolny Manhattan. W drodze otrzymaliśmy informację o drugim samolocie i już wtedy zdawaliśmy sobie sprawę z powagi sytuacji" - mówiła policjantka, która brała udział w akcji ewakuacji północnej wieży WTC. Jak dodała, nigdy nie zapomni przerażających scen, które wówczas zobaczyła. Dodała też, że uszła z życiem tylko dzięki pomocy nieznajomej osoby, która wciągnęła ją do piwnicy okolicznego budynku przed runięciem na ziemię fragmentów wieży.


Funkcjonariuszka wspomniała, że wielu jej kolegów uczestniczących w akcji przez długi czas borykało się z "chorobą 11 września" i wielu było wysyłanych na wcześniejszą emeryturę, "nie wiedząc tak naprawdę, ile nam zostało".


Jak powiedział w środę konsul generalny RP w Nowym Jorku Adrian Kubicki, choć w zamachach na World Trade Center zginęło sześciu obywateli Polski i dwie inne osoby urodzone w Polsce, całkowita liczba ofiar o polskim pochodzeniu jest nieznana.


"Ten bilans nie jest zakończony. Wielu straciło swoich bliskich, wielu boryka się z problemami zdrowotnymi. Potrzebują naszego wsparcia, jesteśmy po to jako polska społeczność, żeby to wsparcie okazać" - powiedział dyplomata.


Spotkanie w konsulacie było zwieńczeniem wizyty prezydenta w miejscach pamięci o ofiarach katastrofy. Wraz z Pierwszą Damą Agatą Kornhauser-Dudą, prezydent złożył wieniec pod Drzewem Przetrwania - gruszy, która przeżyła zamach 11 września - a także odwiedził pomnik ofiar zamachu oraz muzeum.


Z Nowego Jorku Oskar Górzyński (PAP)


osk/ zm/


Kraj i świat

2024-07-24, godz. 11:40 Warszawa/ Radni proponują postawić na linii otwockiej wiaty "w typie świdermajer"; miasto mówi "nie" Radni Sławomir Potapowicz i Paweł Lech złożyli interpelację, w którym proponują ustawić w dzielnicy Wawer na linii otwockiej drewniane wiaty przystankowe… » więcej 2024-07-24, godz. 11:40 Podkarpackie/ W piątek święto podkarpackiej brygady WOT Uroczystym apelem w piątek 3. Podkarpacka Brygada Obrony Terytorialnej im. płk. Łukasza Cieplińskiego, ps. „Pług” uczci swoje święto. W uroczystości… » więcej 2024-07-24, godz. 11:30 Wiceszef MKiŚ: samorządy rocznie mogą otrzymać blisko 1,5 mld zł tzw. subwencji ekologicznej Samorządy, na terenie których są parki narodowe, rezerwaty przyrody czy obszary Natura 2000 mogą rocznie otrzymywać w ramach tzw. subwencji ekologicznej blisko… » więcej 2024-07-24, godz. 11:20 Kolarz Roglic wraca do zdrowia po złamaniu kręgosłupa Gwiazda kolarstwa Primoz Roglic, który został zmuszony do wycofania się z Tour de France po kraksie na 12. etapie, ujawnił w mediach społecznościowych, że… » więcej 2024-07-24, godz. 11:20 Szef MSZ Chin do Kułeby: wspieramy wysiłki pokojowe, ale czas i warunki jeszcze nie dojrzały Chiny wspierają wszelkie wysiłki na rzecz pokoju, jednak warunki i czas nie są jeszcze wystarczająco dojrzałe - oświadczył chiński minister spraw zagranicznych… » więcej 2024-07-24, godz. 11:20 Sejm/ Komisja rekomenduje dwie poprawki KO do projektu reformy TK (krótka) Dwie poprawki zgłoszone przez klub KO w drugim czytaniu do projektów reformujących Trybunał Konstytucyjny zarekomendowała w środę sejmowa komisja sprawiedliwości… » więcej 2024-07-24, godz. 11:20 Rosja/ Sąd uchylił wyrok wobec związanego z Polską reżysera Iwana Wyrypajewa Moskiewski sąd miejski uchylił wyrok ośmiu lat więzienia wobec znanego, związanego z Polską reżysera teatralnego Iwana Wyrypajewa - podał w środę portal… » więcej 2024-07-24, godz. 11:20 Śląskie/ W wyniku pożaru spłonęły dwa ciągniki; trwa policyjne śledztwo W wyniku pożaru, do którego doszło na terenie Przedsiębiorstwa Miejskiego MZUM, spłonęły dwa ciągniki siodłowe - przekazał w środę oficer prasowy Komendy… » więcej 2024-07-24, godz. 11:10 Rosja/ W Moskwie wysadzono w powietrze samochód oficera Na parkingu w Moskwie wysadzono w środę rano w powietrze samochód należący do oficera Andrieja Torgaszowa - poinformował niezależny rosyjski portal Meduza… » więcej 2024-07-24, godz. 11:10 Paryż/judo - Nastula: największe szanse ma Szymańska, ale każdy medal będzie ważny (korekta) 'Największe szanse ma Angelika Szymańska, ona umie się bić' - powiedział PAP Paweł Nastula, mistrz olimpijski z Atlanty z 1996 roku. Podkreślił, że marzy… » więcej
21222324252627
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »