Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-16, 13:20 Autor: PAP

Śląskie/ Oskarżeni operatorzy wiertnicy nie przyznali się przed sądem do winy

Dwaj operatorzy wiertnicy, oskarżeni w procesie dotyczącym wybuchu gazu w Szczyrku i katastrofy domu, w której zginęło osiem osób, nie przyznali się podczas czwartkowej rozprawy przed bielskim sądem okręgowym do winy. Grozi im do 12 lat więzienia.

W czwartek odbyła się druga rozprawa w procesie. Przed sądem stanęli operatorzy wiertnicy - Marcin S. i jego pomocnik Józef D. To oni przewiercali się pod drogą i rozszczelnili gazociąg. Prokuratura oskarżyła ich o doprowadzenie do wybuchu gazu, zawalenia się budynku w wyniku czego śmierć ponieśli ludzie. Zdaniem śledczych narazili też zdrowie i życie 19 osób z okolicznych domów.


Oskarżeni przed sądem nie przyznali się do winy. Odmówili składania wyjaśnień. Sąd odczytał zeznania, które złożyli w śledztwie prowadzonym przez bielską prokuraturę okręgową. Wynika z nich, że nie mieli pojęcia, iż w miejscu drążenia znajduje się gazociąg. Nie znali dokładnie planów, bo też nie należało to do ich kompetencji. Odwiert wykonali zgodnie z zaleceniem Romana D., również oskarżonego w tej sprawie, który był zleceniodawcą prac. Wszystko miało być bezpieczne, gdyż D. wyznaczył głębokość kopania na ok. 130-140 cm, kilkadziesiąt centymetrów pod "starym" gazociągiem. Tak głęboko nie powinno być innych rur.


Marcin S. wskazywał, że chciał wykonać wykop sprawdzający położenie gazociągu, ale nie zgodził się na to Roman D. z uwagi na niechęć okolicznych mieszkańców do przekopywania drogi. D. opierając się na dokumentacji był przekonany, że przewiert na głębokości ponad 1 m będzie bezpieczny. W rzeczywistości było inaczej: nowy gazociąg, który na planach uwidoczniony był jako znajdujący się w fazie projektowania, istniał już i był wypełniony paliwem. Był zarazem znacznie głębiej położony i przesunięty w bok.


Kolejna rozprawa odbędzie się 1 października.


Do tragedii doszło 4 grudnia 2019 r. Wybuch gazu zniszczył całkowicie trzykondygnacyjny dom. Ratownicy znaleźli w gruzach ciała ośmiu ofiar, w tym czworga dzieci. Śledczy ustalili, że istniał ścisły związek między wybuchem gazu a pracami budowlanymi prowadzonymi pod ulicą, przy której stał zniszczony dom. Rozszczelniony został przebiegający pod drogą gazociąg.


Zarzuty wobec trzech głównych oskarżonych: Romana D., szefa firmy budowlanej, która zleciła wykonanie przewiertu, Marcina S., operatora wiertnicy, a także jego pomocnika Józefa D., dotyczą "realizacji inwestycji polegającej na budowie podziemnego kabla energetycznego, prowadzonego do powstających budynków". Odpowiadają za sprowadzenie pożaru i zawalenia się budynku, w wyniku czego śmierć ponieśli ludzie. Zdaniem śledczych narazili też zdrowie i życie 19 osób z okolicznych domów. Grozi im do 12 lat więzienia. Nie przyznają się do winy.


Troje innych oskarżonych odpowiada za nieprawidłowości przy rozbudowie sieci gazowej, a szczególnie tworzeniu przyłącza do powstającego obiektu. Ta instalacja została później przewiercona. Zdaniem śledczych, nieumyślnie doprowadzili do katastrofy. Odpowiadają też za podżeganie do składania fałszywych zeznań jednego ze świadków. Grozi im do 8 lat więzienia. (PAP)


Autor: Marek Szafrański


szf/ robs/


Kraj i świat

2024-06-02, godz. 08:50 Ukrainka, która uciekła ze szkoły w Rosji: wmawiali nam, że to Ukraina rozpoczęła wojnę W szkole zawodowej w Rosji mówiono nam, że to Ukraina zaatakowała Rosję, która teraz musi bronić się przed zagrożeniem ze strony Kijowa; musieliśmy śpiewać… » więcej 2024-06-02, godz. 08:40 Projekt: od 700 do 1000 zł podwyżki minimalnego wynagrodzenia w samorządach Od 700 do 1000 zł wyniosą podwyżki stawek minimalnego wynagrodzenia zasadniczego pracowników samorządowych - zakłada projekt rozporządzenia MRPiPS. Podwyższenie… » więcej 2024-06-02, godz. 08:30 Gruzja/ Kto wierzy w Gruzińskie Marzenie? Władze przekonują, że mają poparcie większości Partia władzy Gruzińskie Marzenie twierdzi, że jej ustawę o tzw. agentach zagranicznych popiera ponad 60 proc. obywateli. Przeczą temu badania opinii społecznej… » więcej 2024-06-02, godz. 08:30 Rajdowe MŚ - od 2025 runda w Arabii Saudyjskiej Arabia Saudyjska od przyszłego roku będzie gospodarzem rundy rajdowych mistrzostw świata - poinformowali miejscowi organizatorzy. Umowę z Międzynarodową… » więcej 2024-06-02, godz. 08:20 Naukowcy z UW zbadali wymarłego gada z ekstremalnie wydłużonymi kręgami szyjnymi Długoszyjność wśród wymarłych gadów nie jest czymś niezwykłym. Zazwyczaj wiąże się z większą liczbą kręgów szyjnych. U tanystrofa ekstremalnie… » więcej 2024-06-02, godz. 08:20 Polacy pomagają Tanzańczykom zapewniając im szkolenia medyczne i wyposażając szpitale Dzięki wsparciu realizowanemu przez Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej niektóre szpitale w Tanzanii są w stanie leczyć zgodnie z europejskimi standardami… » więcej 2024-06-02, godz. 08:20 Do stolicy przyjechał z Krakowa zabytkowy niemiecki tramwaj, w oryginalnym malowaniu Do Warszawy przyjechał z Krakowa zabytkowy niemiecki tramwaj GT6. Jest zachowany w oryginalnym stanie, z autentycznym wyposażeniem i malowaniem z Niemiec. Z… » więcej 2024-06-02, godz. 08:10 Liga NHL - wynik Wynik sobotniego meczu finału Konferencji Wschodniej hokejowej ligi NHL: Florida Panthers - New York Rangers 2:1(stan rywalizacji do czterech zwycięstw: Panthers… » więcej 2024-06-02, godz. 08:00 Ekspertka: nie musimy być euroentuzjastami, żeby głosować w wyborach do PE Nie musimy być euroentuzjastami, żeby głosować w wyborach do PE. Chodzi o wzięcie współodpowiedzialności za to, jak Unia wygląda - podkreśliła w rozmowie… » więcej 2024-06-02, godz. 08:00 Sondaż SW Research dla rp.pl: 23,7 proc. badanych nie śledzi prac komisji śledczych 23,7 proc. badanych przyznało, że nie śledzi prac komisji śledczych w Sejmie obecnej kadencji - wynika z sondażu SW Research dla rp.pl. Pracę komisji 22… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »