Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-14, 23:00 Autor: PAP

ME siatkarzy - Polacy w półfinale po zwycięstwie nad Rosjanami (opis)

Polscy siatkarze pokonali w Gdańsku Rosjan 3:0 (25:14, 26:24, 25:19) w ćwierćfinale mistrzostw Europy. O awans do finału zagrają w sobotę w Katowicach ze Słoweńcami lub Czechami, którzy o miejsce w "czwórce" powalczą w środę w Ostrawie.

Polska - Rosja 3:0 (25:14, 26:24, 25:19).


Polska: Fabian Drzyzga, Jakub Kochanowski, Mateusz Bieniek, Michał Kubiak, Bartosz Kurek, Wilfredo Leon, Paweł Zatorski (libero) oraz Łukasz Kaczmarek, Grzegorz Łomacz, Piotr Nowakowski.


Rosja: Igor Kobzar, Ilias Kurkajew, Iwan Jakowlew, Dmitrij Wołkow, Jarosław Podlesnych, Jegor Kliuka - Walentin Gołubiew (libero) oraz Paweł Pankow, Fedor Woronkow, Maksym Żygałow, Paweł Tietuchin.


Rosjanie to co prawda wicemistrzowie olimpijscy z Tokio, ale teraz w ich składzie nie było dwóch czołowych atakujących - Maksyma Michajłowa i Wiktora Poletajewa i wyraźnie odbiło się to na ich grze w ME. Na tę pozycję przesunięty został Jegor Kliuka, nominalny przyjmujący, a przed ćwierćfinałem - po kontuzji kolejnego atakującego Kiriłła Kleca - do zespołu dołączył awaryjnie Maksym Żygałow.


"Sborna" w fazie grupowej zanotowała kilka wpadek, a w 1/8 finału nie bez kłopotów wygrała z Ukraińcami (3:1). Biało-czerwoni mają na koncie komplet zwycięstw, a w walce o "ósemkę" rozgromili Finów 3:0. Mecz z Rosjanami zapowiadany był jako pierwszy od dłuższego czasu poważny sprawdzian w tym turnieju (w fazie grupowej grali z broniącymi tytułu Serbami).


Przed wtorkowym meczem statystyk reprezentacji Polski Robert Kaźmierczak w rozmowie z PAP zaznaczył, że kluczowa w tym pojedynku będzie zagrywka i w pełni się to sprawdziło. Podopieczni trenera Vitala Heynena zaczęli z przytupem - swoimi serwisami sprawiali spore kłopoty rywalom, a sami brylowali w ataku. W obu elementach z dobrej strony pokazywali się Bartosz Kurek i Wilfredo Leon.


Przewaga gospodarzy - ku uciesze kibiców zapełniających do ostatniego miejsca Ergo Arenę - systematycznie rosła (10:4, 20:11). Szkoleniowiec biało-czerwonych mógł w pewnym momencie dać chwilowo odpocząć kilku podstawowym zawodnikom i nie wytrąciło to jego zespołu z rytmu. Prowadzący "Sborną" Tuomas Sammelvuo próbował coś zmienić, ale wprowadzeni przez niego gracze (m.in. Żygałow) nie byli w stanie nic zdziałać. Seta, wygranego wyraźnie przez mistrzów świata, zakończył blok Leona na Dmitriju Wołkowie.


W kolejnej odsłonie Polacy nie byli już tak skuteczni w ofensywie, do tego doszły błędy na zagrywce. Sprawiło to, że rywalizacja była znacznie bardziej wyrównana. Wydawało się, że złapali wiatr w żagle, gdy przy stanie 15:14 zapisali na swoim koncie cztery punkty z rzędu. Radość ich jednak nie trwała długo, bo znów pojawiły się problemy ze skończeniem ataku, z których korzystali rywale przy kontrach. Po challenge'u na życzenie Heynena było jeszcze 21:19, ale po chwili na tablicy wyników pojawił się remis 21:21. Polacy wykorzystali drugą piłkę setową dzięki autowemu atakowi Kliuki.


Wygrana mimo kłopotów w zaciętej drugiej odsłonie wyraźnie podziałała pobudzająco na mistrzów globu. Kurek i Leon znów nękali przeciwników potężnymi zagrywkami, swoje zrobił też w polu serwisowym Jakub Kochanowski. Efektem tego była bezpieczna, kilkupunktowa przewaga od początku tej części spotkania (6:3, 9:5) i nie zmieniło się to do samego końca. Na trybunach trwało święto, a w kwadracie dla rezerwowych Polaków dużo było uśmiechów i żartów.


Najwięcej punktów po ich stronie - 14 - zdobyli Leon i Kurek. Tyle samo zanotował Kliuka.


Polacy cennym zwycięstwem uczcili jubileusz Heynena. Był to bowiem 100. mecz o stawkę biało-czerwonych pod wodzą Belga i 76. zwycięstwo.


Od 2018 roku, kiedy szkoleniowiec ten objął prowadzenie Polaków, aż do wtorku mierzyli się sześciokrotnie ze "Sborną" i bilans był dotychczas remisowy. Ani razu jednak w tym czasie nie trafili na siebie w imprezie rangi mistrzowskiej. Poprzednio rywalizowali w czerwcu w pierwszej fazie LN i spotkanie zakończyło się wygraną mistrzów globu 3:1. Taki sam wynik padł w ostatniej aż do teraz konfrontacji tych ekip w ME, a był nią pojedynek o brąz sprzed 10 lat.


Wcześniej w Gdańsku broniący tytułu Serbowie pokonali Holendrów, także 3:0. Dwa pozostałe ćwierćfinały odbędą się w środę w Ostrawie. Rywali dla ekipy z Bałkanów wyłoni mecz Włochów z Niemcami. Rywalizacja w fazie medalowej odbędzie się w weekend w Katowicach.


Współgospodarzami tegorocznych ME - poza Polską - są Czechy, Estonia i Finlandia. (PAP)


an/ krys/


Kraj i świat

2024-07-21, godz. 22:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, niedziela 21 lipca, 22.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Słoweniec Tadej Pogacar z ekipy UAE Team Emirates trzeci raz w karierze wygrał największy wyścig kolarski Tour… » więcej 2024-07-21, godz. 22:10 W.Brytania/ Premier: Biden podjął decyzję, kierując się tym, co jego zdaniem jest najlepsze dla USA Brytyjski premier Keir Starmer podkreślił w niedzielę wieczorem, że szanuje decyzję Joe Bidena o zrezygnowaniu z kandydowania na prezydenta USA. Wyraził… » więcej 2024-07-21, godz. 22:10 Bosacki: decyzja Bidena to gest patriotyzmu; Fogiel: Demokraci widzą mocną pozycją Trumpa, stąd presja na Bidena Decyzja prezydenta USA Joe Bidena o rezygnacji z walki o reelekcję to gest patriotyzmu; Demokraci mają szansę wybrać kogoś, kto pokona Trumpa - powiedział… » więcej 2024-07-21, godz. 22:10 Ekstraliga żużlowa - Unia - GKM 47:43 (opis) Fogo Unia Leszno - ZOOleszcz GKM Grudziądz 47:43. Pierwsze spotkanie wygrał GKM 54:35 i zdobył punkt bonusowy. Punkty: Fogo Unia Leszno: Keynan Rew 11… » więcej 2024-07-21, godz. 22:10 USA/ Partia Demokratyczna obiecuje "przejrzysty" proces wyboru kandydata na prezydenta Proces wyłaniania kandydata Demokratów na prezydenta USA, który zastąpi Joe Bidena w listopadowych wyborach, będzie 'przejrzysty i zdyscyplinowany' - zapewnił… » więcej 2024-07-21, godz. 22:00 Tour de France - Pogacar dziewiątym kolarzem z co najmniej trzema triumfami (dokumentacja) Słoweniec Tadej Pogacar, który w niedzielę po raz trzeci triumfował w Tour de France, jest dziewiątym kolarzem mogącym się pochwalić co najmniej trzema… » więcej 2024-07-21, godz. 22:00 Tour de France - Tadej Pogacar, czyli nowy Eddy Merckx Słoweniec Tadej Pogacar, który w niedzielę wygrał po raz trzeci Tour de France, a w maju triumfował w Giro d'Italia, stał się kandydatem na kolarza wszch… » więcej 2024-07-21, godz. 22:00 Prof. Urbańczyk: Kamala Harris naturalną kandydatką po rezygnacji Joe Bidena Po rezygnacji Joe Bidena z ubiegania się o prezydenturę w USA, naturalną kandydatką Demokratów na to stanowisko jest obecna wiceprezydent Kamala Harris -… » więcej 2024-07-21, godz. 21:50 USA/ Zakończenie kandydatury Bidena to efekt długiej i intensywnej kampanii nacisków Demokratów (opis2) Prezydent USA Joe Biden zrezygnował z walki o reelekcję po długiej i intensywnej kampanii nacisków ze strony polityków, działaczy i darczyńców Demokratów… » więcej 2024-07-21, godz. 21:50 USA/ Bill i Hillary Clinton popierają Kamalę Harris Bill i Hillary Clinton wyrazili swoje poparcie dla Kamali Harris w wyborach na prezydenta USA - poinformowała telewizja Sky News. » więcej
17181920212223
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »