Dla potrzeb Muzeum adaptowany jest budynek zwany Lagerhaus, położony ok. 200 m od byłego niemieckiego obozu Auschwitz. Prace rozpoczęły się wiosną ub.r.

„Jesteśmy na ukończeniu prac remontowo-budowlanych. Rozpoczynamy montaż wystawy stałej. W najbliższych tygodniach będzie dostarczone i montowane wyposażenie biurowo-komputerowe do części administracyjnej. (…) Jeśli nic złego nie stanie na przeszkodzie, a mam tu na myśli względy pandemiczne, to na przełomie roku będziemy przenosić się z tymczasowej do docelowej siedziby” – powiedziała dyrektor Muzeum Pamięci Dorota Mleczko.

Otwarcie placówki – ze względów historycznych - dyrekcja zaplanowała na kwiecień przyszłego roku. „Kwiecień jest miesiącem pamięci narodowej. To jak najbardziej koresponduje z naszym statutem i działalnością. Także w kwietniu, w czasie II wojny światowej, Niemcy przeprowadzili liczne wysiedlenia ludności z okolicznych miejscowości, ze strefy interesów KL Auschwitz” – wyjaśniła dyrektor Mleczko.

W budynku muzeum trwają prace wykończeniowe. Jego otoczenie wzbogaciło się o miejsca parkingowe i uliczki dojazdowe z obu stron obiektu. Powstał taras przy zewnętrznej klatce schodowej, który będzie pełnił funkcję sceny dla planowanych koncertów. Trwa sadzenie roślin. Wykonana zostanie jeszcze ścieżka edukacyjna dla dzieci z ośmioma aranżacjami przestrzennymi, nawiązującymi do tematyki wystawy stałej.

Muzeum Pamięci jest samorządową instytucja kultury, której organizatorem jest powiat oświęcimski, a organem współprowadzącym ministerstwo kultury. Jego misją jest prowadzenie działań mających na celu upamiętnienie mieszkańców ziemi oświęcimskiej, ze szczególnym uwzględnieniem okresu II wojny światowej i pomocy, jaką niejednokrotnie z narażeniem życia nieśli oni więźniom obozu.

Historycy z Muzeum Auschwitz ustalili ok. 1,2 tys. nazwisk osób, które pomagały więźniom. Na terenie przyobozowym działał też ruch oporu, a szczególnie oddział partyzancki Armii Krajowej „Sosienki” pod dowództwem mjr. Jana Wawrzyczka.

W Auschwitz Niemcy zamordowali co najmniej 1,1 mln osób, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości. (PAP)

autor: Marek Szafrański

szf/ pat/