Radio Opole » Kraj i świat
2021-08-05, 16:40 Autor: PAP

Sąd/ Główny oskarżony ws. zabójstwa Jaroszewiczów: jestem osobą spokojną, większość napadów też taka była

Jestem osobą spokojną i spokojnie przebiegała też większość napadów z moim udziałem - mówił w czwartek przed sądem główny oskarżony ws. zabójstwa małżeństwa Jaroszewiczów Robert S. To kolejna rozprawa w trwającym od niemal roku procesie, podczas której mężczyzna odpowiadał na pytania stron.

Proces dotyczący zabójstwa b. premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony ruszył przed Sądem Okręgowym w Warszawie w sierpniu ub.r. Prokuratura oskarża Roberta S. o uduszenie Piotra Jaroszewicza oraz zastrzelenie jego żony, a Dariusz S. i Marcin B. oskarżeni są o współudział w zabójstwie b. premiera. Wszyscy trzej to b. członkowie tzw. gangu karateków, który w latach 90. dokonał kilkudziesięciu napadów rabunkowych.


Na pierwszej rozprawie po letniej przerwie Robert S. skończył odpowiadać na pytania prokuratury. W następnej kolejności pytania zaczęli zadawać mu oskarżyciele posiłkowi - jednym z nich jest syn tragicznie zmarłego premiera Andrzej Jaroszewicz. Jego pełnomocnik mec. Beata Czechowicz pytała m.in. o to, czy S. określiłby się jako osobę skłonną do agresji. Oskarżony zaprzeczył. "Jestem spokojną osobą, panuję nad emocjami dużo lepiej niż pan Dariusz S." - powiedział.


Na pytanie, czy w czasie wspólnie organizowanych napadów mimo wszystko zdarzyło mu się stracić panowanie nad emocjami, Robert S. odparł, że doszło do tego w momencie, kiedy śmiertelnie postrzelono jego kolegę z grupy. "Z wnętrza domu zaczął dobiegać wydawany przez niego odgłos (...) Wtedy oddałem strzał w kierunku domu, ale nie strzelałem do żadnej osoby, tylko w kierunku domu" - powiedział.


"Niejednokrotnie mówiłem o tym, żeby podczas napadów zachowywać się spokojnie, bo nasz spokój udziela się pokrzywdzonym. Jak wpadniemy z wrzaskiem i zaczniemy kogoś bić, to sytuacja wymknie się spod kontroli" - tłumaczył. Jak dodał, zgodnie z jego zaleceniami większość napadów przebiegała w spokojny sposób. "Ja nie stosowałem drastycznych metod" - mówił. Podkreślił, że nie określiłby się jako osobę agresywną oraz nigdy nie zachowywał się agresywnie w stosunku do bliskich.


Na kolejnej rozprawie zaplanowanej na poniedziałek Robert S. ma kontynuować odpowiadanie na pytania stron - za wyjątkiem pytań współoskarżonych oraz ich pełnomocników. "Tym panom nie mam nic do powiedzenia" - wskazał. Chęć odniesienia się do dotychczasowych wyjaśnień S. zapowiedział współoskarżony Marcin B. Następnie proces wejdzie w fazę postępowania dowodowego. Zgodnie z zapowiedzią w pierwszej kolejności odtworzone mają być nagrania z oględzin miejsca zbrodni oraz przebiegu badań wariograficznych.


Prokuratura zarzuciła trzem mężczyznom zasiadającym na ławie oskarżonych napad rabunkowy na posesję Piotra Jaroszewicza i jego żony Alicji w warszawskim Aninie w nocy z 31 sierpnia na 1 września 1992 r., podczas którego mieli wspólnie zamordować Piotra Jaroszewicza, zaś Robert S. miał zabić Alicję Solską-Jaroszewicz. Robertowi S. zarzucono również zabójstwo małżeństwa S. w 1991 r. w Gdyni oraz usiłowanie zabójstwa mężczyzny w Izabelinie w 1993 r. Grozi im kara dożywotniego pozbawienia wolności.


Według prokuratury, w dniu napadu oskarżeni przez wiele godzin obserwowali posesję ofiar. Po wejściu do domu Jaroszewiczów przez uchylone okno łazienki Robert S. obezwładnił Piotra Jaroszewicza uderzeniem w tył głowy znalezioną bronią palną. Oskarżeni przywiązali mężczyznę do fotela. Z kolei Alicja Solska–Jaroszewicz została skrępowana i położona na podłodze w łazience. Oskarżeni przeszukali dom, zabrali z niego - poza dwoma pistoletami - 5 tys. marek niemieckich, pięć złotych monet oraz damski zegarek.


Jak wskazuje prokuratura, prawdopodobnie w momencie opuszczania przez sprawców domu pokrzywdzonych, już w godzinach wczesnoporannych, Piotr Jaroszewicz wyswobodził się z więzów. Napastnicy znów posadzili go w fotelu. Następnie, gdy dwaj sprawcy trzymali go za ręce, Robert S. go udusił.


Według prokuratury, po zamordowaniu Piotra Jaroszewicza Robert S. zabrał z gabinetu pokrzywdzonego jego sztucer, poszedł do łazienki, w której leżała związana Alicja Solska-Jaroszewicz i miał ją zastrzelić. (PAP)


autorka: Sonia Otfinowska


sno/ lena/


Kraj i świat

2024-07-09, godz. 17:50 ME 2024 - Kroos nie obejrzy półfinałów, jego zdaniem najlepszy mecz już się odbył Niemiec Toni Kroos, który zakończył piłkarską karierę po porażce drużyny narodowej z Hiszpanią w ćwierćfinale mistrzostw Europy, nie zamierza oglądać… » więcej 2024-07-09, godz. 17:50 UE przeznaczy 77 mln euro na wsparcie rolników w Austrii, Czechach, Polsce i Portugalii Komisja Europejska przeznaczy 77 mln euro z rezerwy rolnej na wsparcie rolników z sektorów owoców, warzyw i wina w Austrii, Czechach i Polsce, którzy ostatnio… » więcej 2024-07-09, godz. 17:50 PGZ i Hyundai Rotem podpisały nową umowa, ma ona umożliwić kolejny kontrakt na czołgi PGZ i południowokoreański producent czołgów K2 Hyundai Rotem podpisały nową umowę konsorcyjną. Ma ona umożliwić warunkową umowę wykonawczą na kolejnych… » więcej 2024-07-09, godz. 17:50 RPA/ Hiszpański turysta zabity przez słonia w Parku Narodowym Pilanesberg Czterdziestotrzyletni hiszpański turysta zginął w niedzielę stratowany przez słonia w Parku Narodowym Pilanesberg położonym około 200 kilometrów na północny… » więcej 2024-07-09, godz. 17:40 Były ambasador Polski przy UE Andrzej Sadoś sekretarzem generalnym grupy EKR w PE Były ambasador Polski przy Unii Europejskiej Andrzej Sadoś został sekretarzem generalnym grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatów (EKR) w Parlamencie… » więcej 2024-07-09, godz. 17:30 J. Fedorowicz: decyzje dot. terminu rozpatrywania w Senacie noweli ustawy o prawie autorskim - w środę wieczorem Decyzje dot. terminu rozpatrywania na posiedzeniu plenarnym Senatu nowelizacji ustawy o prawie autorskim zapadną po spotkaniu premiera Donalda Tuska z przedstawicielami… » więcej 2024-07-09, godz. 17:30 Media: Izrael objęty "cichym i nieoficjalnym embargiem" na dostawy amunicji z Europy Niektórzy producenci amunicji i dostawcy surowców potrzebnych do jej produkcji nałożyli na Izrael po wybuchu wojny w Strefie Gazy 'ciche i nieoficjalne embargo'… » więcej 2024-07-09, godz. 17:30 Śląskie/ „Bana wolności” wyruszyła na trasy Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii „Bana wolności” - taką nazwę nosi tramwaj, który przez całe wakacje będzie jeździł po trasach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Przypomina… » więcej 2024-07-09, godz. 17:30 Wielkopolskie/ Po wypadku koło Leszna zablokowana S5 w kierunku Poznania Jedna osoba została ranna w zderzeniu ciężarówki i samochodu dostawczego, do którego doszło we wtorkowe popołudnie na drodze ekspresowej S5 w Święciechowej… » więcej 2024-07-09, godz. 17:30 Gdańsk/ Naukowcy z PG pracują nad technologią usuwania "wiecznych chemikaliów" z wód i ścieków Naukowcy z Politechniki Gdańskiej biorą udział w międzynarodowym projekcie 'Limit', którego celem jest opracowanie innowacyjnych technologii do usuwania mikrozanieczyszczeń… » więcej
123124125126127128129
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »