W Poznaniu uroczystości upamiętniające 77. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, z udziałem mieszkańców, przedstawicieli władz lokalnych i regionalnych, a także kombatantów, odbywają się tradycyjnie pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej.

W godzinę „W” w całym mieście rozległ się dźwięk syren, po którym minutą ciszy uczczono pamięć bohaterów powstania.

Po uroczystości przy pomniku, kwiaty złożone zostaną także pod tablicą Armii Krajowej w krużgankach kościoła oo. Dominikanów. Następnie w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela przy ul. Fredry odprawiona zostanie msza św. w intencji Powstańców Warszawskich.

Uroczystości związane z upamiętnieniem 77. rocznicy Powstania Warszawskiego odbywają się także w innych miejscach w regionie. Dokładnie o godz. 17., w 77. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, w Sanktuarium Maryjnym w Licheniu Starym zabrzmiał największy dzwon w Polsce – „Maryja Bogurodzica”. Wcześniej w Licheniu odbył się koncert Pieśni Patriotycznej w wykonaniu Sanktuaryjnego Kwintetu Dętego.

W Lesznie prezydent miasta złoży wiązankę kwiatów przy Pomniku Żołnierzy Armii Krajowej. Przy pomniku Gen. Stefana „Grota” Roweckiego, pomniku Żołnierzy Wyklętych, oraz przy obelisku Armii Krajowej w Lesznie zapłonęły znicze. W niedzielę w Lesznie, w ramach wydarzeń towarzyszących oficjalnym uroczystościom, zaplanowano także m.in. wystawę o Powstaniu Warszawskim, oraz prelekcję dotyczącą zrywu.

Syreny zawyły także w Gnieźnie, Koninie i Kaliszu. Z kolei w Pile zaplanowano m.in. koncert z okazji 77. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Spotkania i koncerty pieśni patriotycznych zaplanowano także w mniejszych miejscowościach w regionie, m.in. w Czarnkowie i Chodzieży.

Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 r. do walki stanęło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wyniosły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono ze zniszczonego miasta, które po powstaniu Niemcy niemal całkowicie zburzyli. (PAP)

autor: Anna Jowsa

ajw/ pat/