Podczas konferencji prasowej przed opolskim ratuszem politycy Razem poinformowali o swoich zastrzeżeniach dotyczących planów budowy w Opolu przy ulicy Północnej nowego stadionu, który ma przejąć funkcje obiektu przy ulicy Oleskiej. Jak przypomnieli, wstępnie mówiono o budowie stadionu za około sto milionów złotych, gdy tymczasem według ostatnich informacji prasowych, kwota ta może przekroczyć dwieście milionów zł.

Posłanka Marcelina Zawisza podkreśliła, że gdy w ubiegłym tygodniu pytała prezydenta Opola o możliwości podwyżek dla pracowników socjalnych, usłyszała, że nie jest to możliwe ze względu na pandemię i wywołane przez nią efekty gospodarcze.

"Teraz okazuje się, że dodatkowe sto milionów złotych ponad to, co było pierwotnie planowane, nie tylko się znajdzie, ale pan prezydent postanowił to przeznaczyć na stadion w Opolu. Sytuacja jest o tyle absurdalna, że usługi publiczne powinny być priorytetem każdego miasta, bo każdy i każda z nas może znaleźć się w sytuacji wymagającej pomocy. I na to powinny iść środki publiczne, a nie na kolejną instytucję, która będzie generowała dodatkowe koszty" – mówiła Zawisza. Zapowiedziała, że będzie domagała się od prezydenta Opola odpowiedzi, czy budowa stadionu nie spowoduje zamrożenia pensji pracowników socjalnych miasta.

Poseł Adrian Zandberg podkreślił, że są dwa sposoby sprawowania władzy: albo myśląc o tym, jak sobie zbudować pomniki, albo starając się zadbać o ludzi.

"Chcemy, żeby pieniądze szły na porządnej jakości usługi publiczne, a nie na budowanie sobie przez władze kolejnych pomników. I dokładnie to samo, co mówiliśmy Prawu i Sprawiedliwości, obawiam się, że możemy powiedzieć i tutaj. Bo niestety także w wielu samorządach bywa tak, że władza bardziej myśli o tym, jak zbudować sobie kolejny pomnik, niż o tym, jak godnie płacić pracownikom samorządowym. To musi się zmienić, bo od tego, jak płacimy ludziom pracującym dla państwa, dla samorządu, zależy to, jak nasze państwo i samorządy działają" - powiedział Zandberg.

Według niego między innymi z powodu niewłaściwego zarządzania sferą i oszczędności w sferze opieki nad zdrowiem obywateli, w czasie pandemii odnotowano około stu tysięcy "nadwymiarowych" zgonów.

W udostępnionym dziennikarzom wniosku do prezydenta Opola politycy Razem pytają m.in. o koszta ewentualnego remontu stadionu przy ulicy Oleskiej, źródła finansowania inwestycji przy ulicy Północnej oraz szacowany koszt utrzymania obiektu po jego wybudowaniu. Zawisza zapewniła, że po uzyskaniu odpowiedzi na pytania zadane w trybie interwencji poselskiej, przekaże ją mediom.

Prezydent Wiśniewski został w ostatnich wyborach wybrany na drugą kandencję w pierwszej turze, startując z własnego komitetu wyborczego. Jego klub radnych ma większość w RM Opola. Od czerwca tego roku jest skarbnikiem w stowarzyszeniu samorządowym utworzonym przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. (PAP)

autor: Marek Szczepanik

masz/ par/