Radio Opole » Kraj i świat
2021-07-25, 23:40 Autor: PAP

Tokio/wioślarstwo - międzynarodowy sędzia: wszyscy chcą uniknąć relokacji miejsc w finałach

"Decyzja o przełożeniu części finałów wioślarskich na igrzyskach w Tokio z wtorku na środę jest słuszna. Wszyscy chcą uniknąć relokacji miejsc w finałach" - powiedział PAP międzynarodowy sędzia wioślarski Maciej Karczewski. Dodał, że boczny wiatr z dużym prawdopodobieństwem wypaczyłby wyniki.

Niekorzystne prognozy pogody i nadciągający tajfun "Nepartak" pokrzyżował plany wioślarzom startującym w Tokio. Organizatorzy igrzysk zostali zmuszeni do zmiany programu i odwołania wyścigów zaplanowanych na poniedziałek i wtorek. W tej sytuacji polskie dwie czwórki podwójne kobiet (Agnieszka Kobus-Zawojska, Marta Wieliczko, Maria Sajdak i Katarzyna Zillmann) i mężczyzn (Dominik Czaja, Wiktor Chabel, Szymon Pośnik i Fabian Barański) muszą poczekać na swój najważniejszy start o jeden dzień dłużej - do środy.


W środę o godzinie 2.30 o medal powalczą także Mateusz Biskup i Mirosław Ziętarski w dwójce podwójnej oraz czwórka bez sterniczki w składzie Maria Wierzbowska, Olga Michałkiewicz, Monika Chabel i Joanna Dittmann (godz. 2.50). Dodatkowo w półfinale popłynie dwójka podwójna wagi lekkiej Jerzy Kowalski i Artur Mikołajczewski.


"Na igrzyskach olimpijskich zmagania wioślarzy i kajakarzy, które odbywają się na tym samym torze, dzielą trzy dni. Jest więc możliwość przesuwania regat, bo jest okienko czasowe. Tor Sea Forest Waterway jest w Zatoce Tokijskiej, położony na słonej wodzie. On jest prostopadły do oceanu. W związku z tym w przypadku tajfunu i silnych wiatrów, będą one boczne do kierunku płynięcia zawodników. Wiatr boczny najbardziej wypacza każde regaty" - ocenił Karczewski.


Międzynarodowy sędzia wioślarski przyznał, że zgodnie z przepisami jest też pewna alternatywa, czyli relokacja miejsc w finale. Wówczas organizatorzy najlepsze osady z eliminacji ustawią nie na środkowych torach, ale na tych, gdzie są korzystniejsze warunki wietrzne.


"Na igrzyskach, co do zasady, nikt nie chce tego robić do momentu, kiedy po prostu nie będzie innego wyjścia. Wszyscy bowiem chcą uniknąć potem zarzutu, że wpłynęli na układ na podium, wypaczyli rywalizację w najważniejszej imprezie czterolecia, a tym razem pięciolecia. Chociaż jak powiadam, jest taka możliwość w przepisach i ona jest całkowicie legalna. W tym przypadku zgadzam się jednak z decyzją światowej federacji, bo prognozy pogody są takie, że w środę powinno być już spokojnie i będzie okno czasowe na rozegranie finałów" - powiedział PAP Karczewski.


Dziś sędzia, w przeszłości wioślarz na pytanie o to, jak wpłynie to na polskie osady ocenił, że akurat biało-czerwoni nie powinni na tym stracić.


"Na szczęście nasi finaliści igrzysk to doświadczeni zawodnicy, trenowani przez jeszcze bardziej doświadczonych szkoleniowców. Nie bałbym się więc o nasze osady, chociaż wiadomo, że w trakcie takich igrzysk z tymi wszystkim obostrzeniami, czekając od piątkowych eliminacji do środowego finału +można dostać na łeb+. Inni mają jednak większe problemy. Holendrzy, który mają świetną reprezentację, dzisiaj mają stwierdzony COVID u jednego trenera i jest wielkie zamieszanie. Nawet z taką obawą, czy ktoś z nich nie będzie do środy musiał być relokowany z wioski olimpijskiej. Rosjanie boją się, czy ktoś nie wpadnie na dopingu, bo ich testują chyba najmocniej ze wszystkich. Jest więc wiele rzeczy, które powodują, że akurat o biało-czerwonych szczególnie nie trzeba się obawiać" - dodał.


Karczewski jest także członkiem zarządu Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich. Wypowiadając się jako polski działacz sportowy przyznał, że nic się nie stanie, jeżeli nad Wisłą wszystkim przyjdzie czekać na medale wioślarzy w Tokio jeden dzień dłużej.


"Oby było tych medali 2 albo 3, a nie jeden, a nie daj Boże zero. Widząc jednak dotychczasowy przebieg tych regat oceniam, że realna jest naprawdę walka o trzy krążki w Tokio, co byłoby wielkim sukcesem" - powiedział Karczewski.


Przyznał także, że wioślarstwo cały czas walczy o swoje miejsce na igrzyskach, bo wprowadzenie kolejnych konkurencji powoduje cięcia w obsadzie tych istniejących "od zawsze", albo "prawie zawsze". Także z uwagi na to, aby dostosować się do wymogów telewizyjnych i uczynić wioślarskie finały bardziej atrakcyjnymi zdecydowano się je rozłożyć na igrzyskach na cztery dni, a nie jeden czy dwa.


"Nie oznacza to jednak, że nie da się finałów przeprowadzić nawet jednego dnia. Da się i można to zrobić zupełnie profesjonalnie" - wskazał. (PAP)


autor: Tomasz Więcławski


twi/ co/


Kraj i świat

2024-07-18, godz. 12:30 Klimczak: specjalny zespół analizuje zmiany przepisów dot. bezpieczeństwa ruchu drogowego (opis) Powołano specjalny zespół roboczy, który analizuje zmiany przepisów mających wpłynąć na bezpieczeństwo ruchu drogowego - poinformował szef MI Dariusz… » więcej 2024-07-18, godz. 12:20 Hołownia: musimy jak najszybciej zakończyć etap rozliczeń; ludzie oczekują nowej opowieści Musimy jak najszybciej zakończyć etap wstępnych rozliczeń poprzedniej ekipy rządowej, bo ludzie oczekują od nas nowej opowieści - powiedział we Włocławku… » więcej 2024-07-18, godz. 12:10 Zachodniopomorskie/ Dziecko zatrzaśnięte w aucie; interweniowała policja Funkcjonariusze z Gryfina uratowali półtoraroczną dziewczynkę zamkniętą w aucie w upalny dzień na parkingu przy drodze S3. Kierująca pojazdem przez nieuwagę… » więcej 2024-07-18, godz. 12:10 Śląskie/ Po wypadku w pobliżu Gliwic zablokowana autostrada A4 w stronę Wrocławia Po wypadku w pobliżu Gliwic w czwartek przed południem zablokowana została autostrada A4 w stronę Wrocławia - podały służby drogowe i śląska policja… » więcej 2024-07-18, godz. 12:00 Stoltenberg: dowództwo NATO koordynujące wsparcie dla Ukrainy ruszy we wrześniu Dowództwo NATO koordynujące wsparcie dla Ukrainy zacznie działać w Niemczech od września - poinformował w czwartek ustępujący niedługo sekretarz generalny… » więcej 2024-07-18, godz. 12:00 Ekstraliga żużlowa - ostatnia szansa Unii Leszno (program) W niedzielę zamykająca tabelę Unia Leszno będzie miała praktycznie ostatnią szansę, aby zachować nadzieje na utrzymanie w ekstralidze żużlowej. W 11… » więcej 2024-07-18, godz. 12:00 Europoseł Bocheński: jeśli rząd mówi prawdę na temat zmiany unijnych traktatów, jego stanowisko jest zbieżne z… Jeśli rząd mówi prawdę, sprzeciwiając się zmianom unijnych traktatów, to znaczy, że jego stanowisko jest zbieżne z PiS - powiedział PAP europoseł tej… » więcej 2024-07-18, godz. 12:00 SG: minionej doby ok. 30 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią Blisko 30 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią odnotowała minionej doby Straż Graniczna - podał w czwartek Podlaski Oddział SG. » więcej 2024-07-18, godz. 12:00 Rosja/ Amerykański dziennikarz oskarżony o szpiegostwo został przewieziony do sądu Amerykański dziennikarz Evan Gershkovich, oskarżony w Rosji o szpiegostwo, został w czwartek przewieziony na kolejną rozprawę - powiadomił sąd w Jekaterynburgu… » więcej 2024-07-18, godz. 12:00 Gdańsk/Strażacy nadal pracują na pogorzelisku w Nowym Porcie Cztery zastępy straży pożarnej nadal pracują na terenie pogorzeliska w Gdańsku Nowym Porcie. Strażacy cały czas próbują dotrzeć do zarzewia ognia - poinformowała… » więcej
59606162636465
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »