"Susanna Ohlen relacjonowała z terenów powodziowych, a RTL zrobił z niej bohaterkę" - pisze dziennik.

"Prezenterka RTL Susanna Ohlen pomaga przy pracach porządkowych w Bad Muenstereifel i dzieli się w sieci wstrząsającym materiałem filmowym" - głosiła relacja RTL. W reportażu Ohlen, pokryta błotem, opowiadała o cierpieniach ludzi i wzywała widzów, by również pomogli.

Jednak "Ohlen została sfilmowana podczas swojej akcji błotnej", pisze "Bild", a filmik trafił na YouTube i Twittera. Na nagraniu widać, jak w obecności kolegów reporterka pochyla się, zanurza ręce w błocie, a następnie się nim smaruje.

Rzeczniczka RTL, zapytana o sprawę przez dziennik "Bild", wyjaśniła w czwartek po południu: "Działania naszej reporterki stoją w jawnej sprzeczności z zasadami dziennikarskimi i naszymi własnymi standardami. Dlatego w poniedziałek, gdy się o tym dowiedzieliśmy, natychmiast ją zawiesiliśmy".

Według gazety "Bild" oznacza to, że "RTL wiedział o oszustwie błotnym od poniedziałku - ale trzymał swoich widzów w niewiedzy aż do momentu, gdy akcja stała się publiczna w sieci i nie mogła być dłużej utrzymywana w tajemnicy".

Ohlen pracuje w RTL od 2008 roku. Ostatnio prowadziła program "Guten Morgen Deutschland" (Dzień dobry Niemcy).

W ubiegłotygodniowych powodziach na zachodzie Niemiec zginęło co najmniej 170 osób.

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

bml/ kib/