Radio Opole » Kraj i świat
2021-06-24, 16:50 Autor: PAP

Wójt gminy Nowy Targ: jeżeli ktoś twierdzi, że zostawiliśmy mieszkańców samych, jest w błędzie

Jeżeli ktoś twierdzi, że zostawiliśmy mieszkańców samych, jest w błędzie i obraża wszystkich, którzy od razu rzucili się do pomocy - napisał wójt gminy Nowy Targ Jan Smarduch, komentując wpis w mediach społecznościowych ws. pożaru w Nowej Białej.

W przesłanym PAP w czwartek oświadczeniu wójt, wraz z wojewodą małopolskim Łukaszem Kmitą i starostą nowotarskim Krzysztofem Faberem, odnieśli się do sprawy wpisu internetowego, w którym zarzucono polskim władzom, że mieszkańcy miejscowości Nowa Biała, gdzie w sobotę doszło do potężnego pożaru, nie otrzymali wystarczającej pomocy.


"Stanowczo proszę o zaprzestanie szerzenia twierdzeń, które są nieprawdziwe i uderzają we wszystkie podmioty, które są zaangażowane w odbudowę Nowej Białej" - zaapelował wojewoda.


Z kolei wójt gminy Nowy Targ ocenił, że takie twierdzenia "są absolutnie nieprawdziwe". "Cały czas jesteśmy z mieszkańcami. Nie ma takich sił i środków, których byśmy nie skierowali na pomoc dla nich. Nikt z nas nie liczy godzin, które spędził w pracy" - zapewnił Jan Smarduch.


Wójt zaznaczył, że gmina pozostaje w stałym kontakcie z wojewodą i jego służbami. "Nie spoczniemy, dopóki Nowa Biała się nie podniesie. Jeżeli ktoś twierdzi, że zostawiliśmy mieszkańców samych, jest w błędzie i obraża wszystkich, którzy od razu rzucili się do pomocy i pracują w pocie czoła, żeby Nowa Biała jak najszybciej wyszła na prostą" - zadeklarował Smarduch. Wójt podziękował wszystkim, którzy "stoją teraz murem za Nową Białą" i "udzielają rzeczywistej pomocy, a nie przeszkadzają".


O współpracy ze służbami wojewody i nadzorem budowlanym, a także o pełnym zaangażowaniu Starostwa Powiatowego w Nowym Targu zapewnił też Krzysztof Faber.


"Robimy wszystko, aby zapewnić poszkodowanym bezpieczeństwo i sprawnie przeprowadzić ich przez wszystkie procedury związane z odbudową zniszczonych domów. Cały czas jesteśmy obecni w terenie" - napisał starosta. "Twierdzenie, jakoby było inaczej, jest dla nas bardzo krzywdzące" – dodał Faber.


W czwartek na miejscu zdarzenia pracowało sześciu strażaków PSP, 147 druhów OSP, 24 policjantów i 22 żołnierzy 11 Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej.


Pożar w tej miejscowości wybuchł w sobotę po godz. 18. Według danych Inspektoratu Nadzoru Budowlanego ogień uszkodził 25 budynków mieszkalnych, w których mieszkało 27 rodzin - w sumie ponad 100 osób. Spłonęło lub zostało uszkodzonych około 50 obiektów gospodarczych.


W gaszeniu pożaru uczestniczyło 107 zastępów, 400 strażaków PSP i OSP z dziewięciu powiatów. Poszkodowanych zostało dziewięć osób, które zostały przewiezione do szpitali w Zakopanem i Nowym Targu. Pod opieką lekarzy wciąż pozostaje jedna osoba.


Dyspozytor medyczny w czasie akcji wysłał na miejsce pięć karetek, pięć zespołów transportowych oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na miejscu został utworzony punkt medyczny, w którym pracowała również Zintegrowana Służba Ratownicza z Oświęcimia.


W akcji uczestniczyło około 100 funkcjonariuszy policji, którzy zabezpieczali miejsca zdarzenia. Dla poszkodowanych zostały natychmiast przygotowane miejsca w jednym z pensjonatów, gdzie mogli skorzystać z noclegów. Wszyscy jednak skorzystali ze schronień udostępnionych przez znajomych i bliskich. Na miejscu uruchomiono także mobilny punkt PZU.(PAP)


nak/ mark/


Kraj i świat

2024-05-06, godz. 07:50 Francja/ Ekspert: chińscy przywódcy potrafią wykorzystać osobistą dyplomację Macrona Prezydent Francji Emmanuel Macron popełnia błąd, próbując nadać osobisty charakter stosunkom dyplomatycznym z Chinami - twierdzi Jean-Pierre Cabestan, ekspert… » więcej 2024-05-06, godz. 07:30 Paryż - parlamentarzyści apelują o ochronę języka francuskiego podczas igrzysk Niższa izba francuskiego parlamentu podjęła uchwałę wzywającą organizatorów igrzysk Paryż 2024 oraz rodzimych sportowców, trenerów i dziennikarzy do… » więcej 2024-05-06, godz. 07:30 88. Ogólnopolska Pielgrzymka Akademicka na Jasną Górę odbędzie się 11 maja 'Czy naprawdę dla wszystkich? O kondycji wspólnoty Kościoła' - pod takim hasłem odbędzie się 11 maja 88. Ogólnopolska Pielgrzymka Akademicka na Jasną… » więcej 2024-05-06, godz. 07:20 Dyr. Renata Derejczyk: tegoroczny Kontakt jest zapisem wszystkich naszych niepokojów (wywiad) Gdy spojrzałam już na całość programu - rzuciło mi się w oczy, że tegoroczna edycja Kontaktu jest rodzajem zapisu wszystkich naszych niepokojów - mówi… » więcej 2024-05-06, godz. 07:10 Komisja śledcza ds. Pegasusa przesłucha kolejnych pracowników Ministerstwa Sprawiedliwości W poniedziałek o godz. 10 rozpocznie się kolejne posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa. Przed komisją staną: dyrektor Biura Finansów w Ministerstwie… » więcej 2024-05-06, godz. 07:10 Zagłada Żydów w niemieckim obozie Auschwitz Żydowska młodzież z różnych krajów oraz ich polscy rówieśnicy wezmą udział w poniedziałek w Marszu Żywych. Przejdą z byłego niemieckiego obozu Auschwitz… » więcej 2024-05-06, godz. 07:10 Marsz Żywych: Żydzi i młodzi Polacy upamiętnią w poniedziałek ofiary Zagłady Około 6 tys. uczestników zgromadzi tegoroczny Marsz Żywych, który odbędzie się w poniedziałek po południu w Oświęcimiu. Żydowskiej młodzieży z różnych… » więcej 2024-05-06, godz. 07:10 Sikorski dla RMF: Budżety obronne w Europie wzrastają, bo Rosja nam grozi Mam nadzieję, że podczas szczytu NATO w Waszyngtonie potwierdzimy to, że NATO powróciło do swoich korzeni - tzn. odstraszania agresywnej Rosji i pokazywania… » więcej 2024-05-06, godz. 07:00 Snowboardzista Kwiatkowski: do funkcji radnego podejdę jak do sportu - z pełnym zaangażowaniem 'Do funkcji radnego zamierzam podejść jak do sportu, czyli z pełnym zaangażowaniem' - zapewnił PAP Oskar Kwiatkowski, ubiegłoroczny mistrz świata w snowboardowym… » więcej 2024-05-06, godz. 07:00 Sikorski dla PAP: Musimy wyraziściej przekazać Chinom, że wspieranie Rosji to zagrożenie dla Europy Mamy coraz więcej informacji o wsparciu Chin dla rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego i powinniśmy wyraziściej przekazać Chinom, że uważamy to za zagrożenie… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »