Dolnośląskie/ Referendum ws. odwołania burmistrza Świebodzic - nieważne
Pierwotnie niedzielne referendum zostało zarządzone na 30 maja, ale komisarz wyborczy w Wałbrzychu zdecydował o jego przesunięciu z powodu zagrożenia sanitarno-epidemiologicznego związanego z rozprzestrzenianiem się koronawirusa.
Aby referendum było ważne, powinno wziąć w nim udział co najmniej 3/5 liczby wyborców, którzy uczestniczyli w wyborach samorządowych w 2018 r., czyli 5164 osoby z 17 511 uprawnionych.
„W niedzielnym głosowaniu wzięło udział 1180 osób, więc referendum jest nieważne. Frekwencja wyniosła 6,7 proc. Za odwołaniem Pawła Ozgi głosowało 1065 mieszkańców, przeciw było 106” – przekazała w poniedziałek PAP Anna Turlewska z delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Wałbrzychu.
1 marca radni Rady Miejskiej w Świebodzicach przyjęli uchwałę dotyczącą przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania Pawła Ozgi ze stanowiska. Inicjatorzy wniosku – grupa 12 radnych zarzucała burmistrzowi m.in. złe zarządzanie gminą i nieznajomość jej problemów.
Paweł Ozga twierdził z kolei, że radni trzech opozycyjnych klubów: Zjednoczonej Prawicy, Wspólnych Świebodzic i Obywatelskich Świebodzic nie pogodzili się z wyborczą przegraną w 2018 r. i postawili sobie za cel odsunięcie go od pełnionej funkcji.
Ozga sprawuje funkcję burmistrza Świebodzic pierwszą kadencję. W wyborach samorządowych w 2018 roku startował jako kandydat niezależny i pokonał rządzącego wcześniej miastem Bogdana Kożuchowicza z PiS. (PAP)
Autorka: Agata Tomczyńska
ato/ itm/