Kompletowanie gwiazd do wymagającego ogromnego zaangażowania tanecznego show, jakim jest „Taniec z gwiazdami”, to niełatwe zadanie. Ale w każdej edycji rządzi się ono tymi samymi prawami. Wśród uczestników zawsze jest jakaś wschodząca gwiazda show-biznesu, i takim właśnie gorącym nazwiskiem w najnowszej edycji będzie Oliwia Bieniuk. O tym, że córka Anny Przybylskiej wystąpi w programie, Polsat poinformował w pierwszej kolejności. Pojawienie się w show młodej celebrytki, która ma ambicje aktorskie oraz próbuje swoich sił jako modelka, nikogo nie zaskoczyło i zostało bardzo dobrze przyjęte przez fanów "Tańca z gwiazdami".

We wszystkich edycjach tanecznego show co najmniej jeden z uczestników ma jakiś związek ze światem sportu. W minionych latach podziwialiśmy na parkiecie tenisistkę Agnieszkę Radwańską, niewidomą biegaczkę Joannę Mazur, gwiazdę windsurfingu Steve’a Allena, strongmana Mariusza Pudzianowskiego, pływaczkę Otylię Jędrzejczak i wielu innych. Teraz do programu dołącza himalaista Denis Urubko, o czym Polsat poinformował na instagramowym profilu programu. „Tego jeszcze nie było. I tego nie spodziewał sie? nikt! Na parkiecie 12. edycji +Tańca z gwiazdami+ witamy himalaiste? Denisa Urubko, kto´ry na swoim koncie ma zdobycie m.in. Broad Peak oraz Korony Himalajo´w. Z wykształcenia jest aktorem, jednak swoje z˙ycie pos´wie?cił go´rom. Trzymamy mocno kciuki za Denisa w poniedziałkowych zmaganiach w „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” – czytamy w najnowszym poście.

Reakcje internautów na tę informację są mocno podzielone. Mimo że w 2018 roku głośno było w mediach o dramatycznej i bohaterskiej akcji ratowniczej pod Nanga Parbat, w której brał udział Adam Bielecki oraz właśnie Urubko, wiele osób usłyszało jego nazwisko po raz pierwszy. Ci jego angażem do programu byli rozczarowani. „Himalaista to teraz gwiazda? Przecież to ma być taniec z gwiazdami”, „A następną gwiazdą będzie pani Halinka ze spożywczaka, gdzie kupuje sama Kim Kardaszjan?” – kpili niektórzy.

Na przeciwnym biegunie były komentarze tych internautów, którzy interesują się himalaizmem i zdają sobie sprawę z tego, jak ważną postacią w tym środowisku jest Denis Urubko. Ale dla nich to, że tak uznany himalaista pojawi się w programie rozrywkowym, bardzo źle o nim świadczy. „To jakiś żart, czy on tak nisko upadł?”, „Zdecydowanie jest znany, nie zdziwię się jak w tym programie będzie jedyną +gwiazdą+. Nie bardzo tylko rozumiem, czemu bierze udział w tej szopce” , „Szok i niedowierzanie, że Pan Urubko skusił się na TZG” – komentowali internauci. (PAP Life)

ina/ gra/