Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin nazwał podpisanie umowy na obwodnicę Chełma „historycznym aktem”. Przypomniał, że ta inwestycja ma długą historię, jej koncepcja powstała w 2007 r., za czasów pierwszych rządów PiS, a potem gdy rządziło PO z PSL została zaniechana.

„Tak naprawdę nowe życie tej inwestycji zaczęło się z roku 2015-2016 kiedy rzeczywiście ruszyły prace planistyczne. Dzisiaj wkraczamy w ostatni etap, który swoją realizacyjną fazę będzie miał w latach 2023-2025, wtedy zgodnie z planem ten 13 kilometrowy odcinek obwodnicy Chełma stanie się faktem” - powiedział.

Sasin podkreślił, że od czasu przejęcia władzy przez rząd Zjednoczonej Prawicy w 2015 r. zmieniło się traktowanie wschodniej części kraju, wcześniej zaniedbywanej inwestycyjnie, „traktowanej po macoszemu”. „Szczególnie woj. lubelskie, które w dalszym ciągu mimo bardzo wielu działań ze strony rządu i samorządów jest najbiedniejszym regionem naszego kraju i jednym z najbiedniejszych w Unii Europejskiej” - powiedział.

Przypomniał, że na Lubelszczyźnie są prowadzone obecnie bądź przygotowywane budowy wielu dróg, w tym Via Carpatii, dróg ekspresowych S12 i S17, autostrady A2. „To są dobre informacje dla Lubelszczyzny, ponieważ bez dobrych dróg, nowoczesnej infrastruktury trudno mówić o tym, aby Lubelszczyzna nadrobiła ten dystans, który wytworzył się latami w stosunku do bogatszych regionów naszego kraju” – powiedział Sasin.

Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk powiedział, że obwodnica to „spełnienie marzeń kilku pokoleń, marzeń o bezpiecznej, przewidywalnej i komfortowej drodze”. „Dzieje się tak dlatego, że rząd PiS dotrzymuje słowa. Po raz kolejny mogę to powtórzyć tutaj na Ziemi Chełmskiej, jak w każdym innym miejscu, gdzie realizowane są inwestycje oczekiwane od pokoleń” – powiedział.

„Nie tylko Lubelszczyzna, Podkarpacie, Podlasie Zachodniopomorskie, ale każdy praktycznie region kraju to jeden wielki plac budowy. Marzenia się spełniają, warto mieć marzenia(…), bo kiedy mamy marzenia to mamy taki bardzo mocny impuls, poczucie konieczności ich zrealizowania, tym bardziej, że są to marzenia milionów Polaków. Marzenia o bezpiecznych drogach” – dodał Adamczyk.

Europoseł z Ziemi Chełmskiej Beata Mazurek także podkreślała znaczenie obwodnicy, ważnej zarówno dla mieszkańców Chełma jak i kierowców przejeżdżających przez region. „Dla mnie to wielki dzień, obwodnica Chełma zbliża się do nas wielkimi krokami, obwodnica, o którą walczyłam od 2005 r. W walce tej wspierali mnie mieszkańcy Chełma i dzisiaj jestem przekonana, że ta obwodnica do 2025 r. będzie wybudowana” - powiedziała.

„Jest to wielka rzecz dla nas mieszkańców, ale też dla tych, którzy jadą do Dorohuska, do granicy państwa. Ta obwodnica udrożni przejazd przez nasze miasto i do komfortowy przejazd do granicy w Dorohusku” – dodała.

W uroczystości popisania umowy w miejscowości Janów koło Chełma uczestniczyli też parlamentarzyści, przedstawiciele władz administracyjnych regionu, samorządowcy.

Obwodnica Chełma o długości około 13,6 km powstanie w ciągu drogi ekspresowej S12 i będzie przebiegać po nowym śladzie. Wybudowana zostanie dwujezdniowa droga z dwoma pasami ruchu w obu kierunkach, a na niej cztery węzły drogowe, dwa mosty, przejścia dla zwierząt. Powstaną urządzenia ochrony środowiska, drogi do obsługi ruchu lokalnego.

Inwestycja prowadzona w systemie projektuj-buduj będzie kosztowała blisko 442 mln zł, wykonawcą jest firma Strabag.

Trasa ominie miasto od północnej strony. Jadąc DK12 od strony miejscowości Piaski, kierowcy wjadą na nią między Stołpiem i Janowem na węźle Chełm Zachód. Drugi z węzłów - Chełm Północ - powstanie w miejscowości Horodyszcze, a dalej trasa przekroczy rzekę Uherkę. Obok miejscowości Okszów powstanie węzeł drogowy Chełm Okszów. Następnie obwodnica przekroczy linię kolejową nr 81 relacji Chełm - Włodawa. Koniec odcinka zaplanowano za węzłem Chełm Wschód, na połączeniu z obecną DK12 w miejscowości Kolonia Antonin.

Obwodnica Chełma to pierwsza część budowy blisko 75-km fragmentu drogi ekspresowej S12 w woj. lubelskim - od węzła Piaski Wschód, niedaleko Lublina do granicy z Ukrainą w Dorohusku. Na dwa odcinki S12 - między Piaskami a Chełmem (34,6 km) oraz między Chełmem a Dorohuskiem (23 km) toczą się osobne postępowania. (PAP)

Autor: Zbigniew Kopeć

kop/ skr/