ME 2021 - trenerzy Hiszpanii i Szwecji zadowoleni z formy piłkarzy
Oba zespoły rozpoczną udział w turnieju w poniedziałek o 21 w Sewilli. Trzy godziny wcześniej odbędzie się pierwszy mecz tej grupy w Sankt Petersburgu, gdzie Polska zmierzy się ze Słowacją.
"Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani, a ja - zadowolony z treningów i z dwóch meczów towarzyskich przed turniejem" - zapewnił Andersson. Drużyna "Trzech Koron" w sprawdzianach przed Euro pokonała Finlandię 2:0 i Armenię 3:1.
Z Hiszpanią rywalizowała m.in. w eliminacjach tegorocznego turnieju - "La Roja" wygrała u siebie 3:0, a w Sztokholmie był remis 1:1.
"Nie powinniśmy się za bardzo skupiać na tych wynikach, choć możemy wyciągnąć z tych spotkań jakąś naukę. Prawie udało nam się wygrać u siebie. W Madrycie przegraliśmy, ale pozostawaliśmy w grze przez 70 minut. Ale to było półtora roku temu, to była kompletnie inna Hiszpania, z innym trenerem i innymi piłkarzami" - zauważył selekcjoner Szwedów.
Trener gospodarzy Luis Enrique ostrożnie podchodzi do oczekiwań związanych z pierwszym występem Hiszpanii w tegorocznym turnieju.
"Pierwszy mecz jest po to, żeby poczuć klimat turnieju. Nie będzie łatwo z wielu powodów. Szwecja gra dość bezpośredni futbol, ma bardzo silnych piłkarzy, którym nie brakuje jakości" - ocenił.
Pozytywne testy na COVID-19 wykluczyły z tego meczu Dejana Kulusevskiego i Mattiasa Svanberga. Z tego samego powodu nie zagra kapitan Hiszpanii Sergio Busquets.
"Piłkarze, którzy są tu ze mną to ci, którzy realizują moje pomysły. Chciałbym mieć do dyspozycji +Busiego+, ale jestem zadowolony z mojego zespołu i moich zawodników. Rywale też mogą odczuwać brak Kulusevskiego" - uważa Luis Enrique.
Hiszpania będzie rywalem Polski w Sewilli 19 czerwca, a ze Szwecją biało-czerwoni zagrają cztery dni później w Sankt Petersburgu.(PAP)
mm/ pp/