Podkarpackie/ 20-latek spadł z mostu kolejowego na tory; trafił do szpitala
Jak poinformowała w czwartek podkarpacka policja, do wypadku doszło w środę wieczorem w Tarnobrzegu.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że pięcioro młodych ludzi: trzy kobiety w wieku 18 i 21 lat oraz dwóch mężczyzn w wieku 20 i 21 lat, przyszło w rejon mostu kolejowego znajdującego się na tarnobrzeskim osiedlu Sobów. Cała grupa weszła na tory, aby zrobić sobie zdjęcia.
"Gdy usłyszeli nadjeżdżający szynobus, opuścili torowisko. Będąc w bezpiecznej odległości zobaczyli, że na moście został ich 20–letni kolega" – przekazała policja.
Dodała, że młody mężczyzna po przejechaniu szynobusa zaczął się wspinać na metalową konstrukcję znajdującą się nad mostem.
"Będąc na samym szczycie stracił równowagę i spadł z wysokości około 7,5 metra. W wyniku upadku poszkodowany miał widoczne obrażenia głowy, stracił przytomność" – wyjawia policja.
Mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Policja bada okoliczności i przebieg zdarzenia. (PAP)
autor: Agnieszka Pipała
api/ lena/