Radio Opole » Kraj i świat
2021-04-01, 12:50 Autor: PAP

El. MŚ 2022 - Bosacki: w pierwszej połowie zagraliśmy zbyt bojaźliwie

Były reprezentant kraju Bartosz Bosacki uważa, że polscy piłkarze zagrali zbyt bojaźliwie przeciwko Anglikom w przegranym meczu eliminacji MŚ 2022 (1:2). "W pierwszej połowie zabrakło nam pewności siebie. Za bardzo chcieliśmy grać bezpiecznie" - powiedział PAP.

Biało-czerwoni wyjazdową porażką z Anglią zakończyli pierwszy etap eliminacji do przyszłorocznego mundialu, który odbędzie się w Katarze. Na Wembley podopieczni Paulo Sousy do 85 minuty remisowali 1:1, ale wówczas gola na wagę trzech punktów dla gospodarzy zdobył Harry Maguire.


"Brutalnie rzecz ujmując Anglicy byli po prostu zespołem lepszym. W pierwszej połowie zabrakło nam pewności siebie i przekonania, że jesteśmy w stanie +to+ zrobić. Za bardzo chcieliśmy grać bezpiecznie" - skomentował były zawodnik m.in. Lecha Poznań i FC Nuernberg.


Jego zdaniem, w drugiej połowie Polacy pokazali się z całkiem dobrej strony. Zagrali przede wszystkim odważniej, nie bali się atakować przeciwnika na jego własnej połowie.


"Kilka akcji było ciekawych, natomiast brakowało ostatniego podania. Tych okazji bramkowych nie mieliśmy zbyt wiele, ale grając z tak mocnym rywalem, to mając nawet pół sytuacji, trzeba to wykorzystywać. I tak się stało, nie po naszej super akcji, ale po błędzie defensywy Anglii strzeliliśmy gola. Właśnie w tym przypadku ta odwaga przyniosła efekt, bo podejrzewam, że Jakub Moder w pierwszej połowie nie miałby pomysłu, żeby wejść w rolę napastnika i przyatakować obrońcę rywala 30 metrów przed jego bramką. Choć to może wynikało też z taktyki, żeby nie +nadziać+ się na kontry, bo te skrzydła Anglików są niezwykle szybkie. Druga połowa nie pokazała może, że jesteśmy już super zespołem, ale widać było, że ci zawodnicy, którzy tworzą tę reprezentację, mają duży potencjał by osiągać dobre wyniki" - ocenił.


Z powodu kontuzji przeciwko Anglikom nie mógł wystąpić kapitan reprezentacji Robert Lewandowski. Według Bosackiego, obecność napastnika Bayernu Monachium na pewno miałaby wpływ na przebieg spotkania, czy taktykę, ale nie wiadomo też, czy zadecydowałaby o wyniku.


"Robert pod względem piłkarskim i sportowym jest najważniejszą osobą w tej drużynie. Jako kapitan odgrywa dużą rolę w tym ważnym elemencie mentalnym. Wielokrotnie pokazywał, że sam potrafi rozstrzygać losy meczu. On samą obecnością na boisku też zmieniłby naszą taktykę i samo podejście Anglików. Siłą rzeczy, jeśli masz naprzeciwko najlepszego piłkarza na świecie, to zwraca się na niego największą uwagę" - podkreślił uczestnik mundialu w 2006 roku.


20-krotny reprezentant Polski przyznał, że po 10 dniach trudno zauważyć efekty pracy Paulo Sousy, dla którego były to pierwsze mecze w roli selekcjonera biało-czerwonych.


"Sporo było roszad w zespole, a także zmieniał się sposób gry. Graliśmy z bardzo różnymi zespołami i to my się dopasowywaliśmy do przeciwników, a nie mieliśmy swojego stylu czy wypracowanych schematów. Po prostu nie było to do zrobienia i w tym przypadku tu nie można mieć do nikogo pretensji. Widać, że brakowało czasu do przepracowanie pewnych, nawet podstawowych, elementów. Myślę, że trener Sousa więcej czas poświęcił na rozmowy z piłkarzami niż na same zajęcia" - stwierdził Bosacki.


Dla reprezentacji mecze kwalifikacyjne do mundialu były też jednym z ostatnich testów przed Euro. Polacy przed samym turniejem rozegrają jeszcze tylko dwa sparingi. Bosacki uważa, że teraz potrzebna jest dobra atmosfera wokół kadry, a negatywne komentarze po ostatnich spotkaniach są zupełnie niepotrzebne.


"Po tych pierwszych meczach eliminacyjnych może nie ma euforii, ale też nie chciałbym, aby te trzy spotkania miały wpływ na to, jak my postrzegamy tę reprezentację przed mistrzostwami Europy. Na pewno dobra atmosfera wokół zespołu będzie mu też pomagała. Robienie dziś jakieś nagonki, dywagowanie, co było, a czego nie było, w tej chwili nie ma najmniejszego sensu. Nic się teraz nie wydarzy - nie będziemy zmieniać trenera, ani większości zawodników. Trzeba tej reprezentacji po prostu pomóc" - podsumował. (PAP)


autor: Marcin Pawlicki


lic/ sab/


Kraj i świat

2024-07-24, godz. 18:10 Sejm uchwalił nowelę ustawy o publicznej służbie krwi W środę Sejm uchwalił nowelizację ustawy o publicznej służbie krwi, zakładającą przeniesienie przepisów o przeliczaniu oddanych składników krwi do… » więcej 2024-07-24, godz. 18:10 Sejm ustanowił rok 2025 Rokiem Franciszka Duszeńki Sejm ustanowił rok 2025 Rokiem Franciszka Duszeńki “w 100. rocznicę urodzin wybitnego rzeźbiarza, oddając hołd jego dokonaniom artystycznym”. Jak wskazano… » więcej 2024-07-24, godz. 18:10 Sejm ustanowił rok 2025 Rokiem Generała Kazimierza Sosnkowskiego Sejm ustanowił w środę rok 2025 Rokiem Generała Kazimierza Sosnkowskiego w 140. rocznicę urodzin “człowieka- symbolu wytrwałej walki o niepodległość… » więcej 2024-07-24, godz. 18:00 Paryż/piłka nożna - zwycięstwo Hiszpanii z Uzbekistanem i remis Maroka z Argentyną na początek Piłkarze reprezentacji Hiszpanii wygrali 2:1 (1:1) z Uzbekistanem na Parc des Princes w Paryżu, a Maroko zremisowało 2:2 (1:0) z Argentyną na stadionie w Saint-Etienne… » więcej 2024-07-24, godz. 17:50 Paryż/tenis - Sinner zrezygnował z udziału w igrzyskach Lider światowego rankingu ATP Włoch Jannik Sinner wycofał się z igrzysk olimpijskich w Paryżu z powodu zapalenia migdałków. To kolejny obok Huberta Hurkacza… » więcej 2024-07-24, godz. 17:50 W. Brytania/ Aresztowano dziewięć osób protestujących przeciw eksportowi broni do Izraela Policja aresztowała w środę dziewięć osób blokujących ulicę przed budynkiem resortu spraw zagranicznych w proteście przeciwko eksportowi brytyjskiej broni… » więcej 2024-07-24, godz. 17:40 Mauretania/ 15 osób zginęło, 150 zaginionych w katastrofie statku Co najmniej 15 osób zginęło, a ponad 150 uznaje się za zaginione po katastrofie statku, do której doszło w pobliżu stolicy Mauretanii Nawakszut - podał… » więcej 2024-07-24, godz. 17:40 Paryż/szermierka - Konopka: jesteśmy coraz bliżej medalu Już 16 lat czekają polscy szermierze na olimpijski medal. 'Jesteśmy coraz bliżej. Mam nadzieję, że to będzie w Paryżu, bo są ku temu przesłanki' - przyznał… » więcej 2024-07-24, godz. 17:40 Paryż - 22 medale polskich szermierzy (dokumentacja) Polscy szermierze zdobyli do tej pory 22 medale olimpijskie. Pierwszy w Amsterdamie w 1928 roku drużyna szablistów, a ostatni - w 2008 roku w Pekinie - drużyna… » więcej 2024-07-24, godz. 17:40 Paryż/szermierka - szpadzistka Swatowska-Wenglarczyk: zdecydują dyspozycja dnia i głowa Polskie szpadzistki to aktualne mistrzynie świata w drużynie. Na igrzyska olimpijskie jadą jako jedne z faworytek. 'Dyspozycja dnia i głowa będą decydowały… » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »