Radio Opole » Kraj i świat
2021-03-13, 12:20 Autor: PAP

Ukraina/ Mija 60 lat od katastrofy kureniwskiej, gdy lawina błotna zeszła na dzielnicę Kijowa

Mija 60 lat od katastrofy kureniwskiej, do której doszło 13 marca 1961 r. w Kijowie, gdy lawina błotna zatopiła jedną z dzielnic, powodując liczne ofiary. "Ta tragedia to gorzka lekcja dla społeczeństwa i ostrzeżenie dla władz" - oświadczył prezydent Wołodymyr Zełenski.

"Ta tragedia, tak jak Czarnobyl i inne smutne strony naszej historii spowodowane tak zwanym czynnikiem ludzkim, jest gorzką lekcją dla społeczeństwa i ostrzeżeniem dla władz, których zadaniem jest zawsze tworzenie bezpiecznych warunków dla obywateli" - podkreślił w sobotę Zełenski.

Do tragedii doszło rankiem równo 60 lat temu, kiedy silna lawina błotna z wąwozu Babi Jar przerwała tamę i zatopiła dzielnicę Kureniwka, pochłaniając liczne ofiary śmiertelne, niszcząc i zatapiając wiele budynków, zakładów, infrastrukturę.

Z nakazu ówczesnych władz partyjnych prawdziwa skala katastrofy była ukrywana - zaznaczyło biuro prezydenta. Oficjalnie poinformowano wtedy, że w katastrofie zginęło 145 osób; dziś niektórzy badacze twierdzą, że liczba ofiar mogła sięgnąć nawet 1500.

Lawina o wysokości czterech metrów rujnowała wszystko na swojej drodze: niszczyła budynki, przewracała autobusy, zatapiała zakłady, zabijała ludzi - pisze w sobotę Radio Swoboda. "Kiedy spojrzałam w stronę Babiego Jaru, zobaczyłam coś strasznego: z Jaru niesione były budynki i drzewa. Budynki płynęły w całości" - opowiada cytowana przez ten portal Olha Bikus, która była świadkiem katastrofy. Lawina żywcem grzebała ludzi na ulicach, w miejscach pracy; błota przestało napływać po ok. 1,5 godz. - relacjonuje Radio Swoboda. Bez dachu nad głową zostało 1300 mieszkańców.

Tama, którą przerwała lawina składająca się z odpadów cegielnianych, została zbudowana, by zalać część wąwozu Babi Jar, będącego jednym z najstraszniejszych symboli Holokaustu. W wąwozie Niemcy masowo rozstrzeliwali Żydów i utworzyli obóz koncentracyjny.

"Historia tragedii kureniwskiej jest znamienna również dla zrozumienia stosunku sowieckich władz do pamięci ofiar Babiego Jaru. Po zakończeniu wojny pamięci o nich nie uszanowano ani pomnikiem, ani kompleksem memorialnym. Natomiast Babi Jar zapełniano odpadami, by zniwelować teren, pobudować tam ulice, magistralę transportową i utworzyć park wypoczynku na miejscu rozstrzeliwania i grzebania ludzi" - zaznaczył Maks Jakower, dyrektor generalny Centrum Pamięci o Holokauście - Babi Jar, cytowany przez Interfax-Ukraina. Według niego tragedia kureniwska ostatecznie zniszczyła dowody nazistowskich zbrodni w Babim Jarze.

29 września 1941 roku, niedługo po zajęciu Kijowa przez wojska hitlerowskie, Niemcy zebrali przebywających w Kijowie Żydów, po czym nakazali im marsz w kierunku wąwozu Babi Jar. Na miejscu Żydów dzielono na 10-osobowe grupy i zabijano z karabinów maszynowych. W ciągu zaledwie dwóch dni - 29 i 30 września 1941 roku - niemieckie grupy operacyjne - tzw. Einsatzgruppen - rozstrzelały tam, według niemieckich raportów, 33 771 osób. Kolejne egzekucje trwały do 11 października. W tym czasie zabito jeszcze ok. 17 tys. Żydów.

Na miejscu kaźni w Babim Jarze Niemcy stworzyli obóz koncentracyjny, w którym więziono m.in. Ukraińców, Polaków, Rosjan i Romów. Do 1943 roku, kiedy do Kijowa wkroczyła Armia Czerwona, w obozie tym zamordowano około 30 tys. osób. Według różnych źródeł ogólna liczba rozstrzelanych w Babim Jarze w latach 1941-1943 waha się w granicach 100-150 tys. osób.

Z Kijowa Natalia Dziurdzińska (PAP)

ndz/ mars/

Kraj i świat

2024-07-12, godz. 20:10 USA/ Szef Pentagonu znów rozmawiał przez telefon z ministrem obrony Rosji Szef Pentagonu Lloyd Austin rozmawiał w piątek przez telefon z rosyjskim ministrem obrony Andriejem Biełousowem. Była to ich druga rozmowa telefoniczna w ciągu… » więcej 2024-07-12, godz. 20:10 PGG: ratownicy ręcznie odgarniają część zawalonego wyrobiska ratunkowego w Rydułtowach W kopalni Rydułtowy trwa akcja ratunkowa po czwartkowym wstrząsie wysokoenergetycznym. Ratownicy kontynuowali działania i ręcznie odgarnęli około 10 proc… » więcej 2024-07-12, godz. 20:10 Prezydent: Walka i męczeństwo to dwa ważne wymiary losów polskiej wsi Walka i męczeństwo to dwa ważne wymiary losów polskiej wsi - podkreślił prezydent RP Andrzej Duda w liście do uczestników uroczystości 81. rocznicy pacyfikacji… » więcej 2024-07-12, godz. 20:10 Prezydent: dla mnie Tomasz Szatkowski jest po prostu pomawiany (krótka) Na dzisiaj dla mnie Tomasz Szatkowski, w świetle dokumentów i tego wszystkiego, co działo się w ostatnich latach, jest po prostu pomawiany - ocenił prezydent… » więcej 2024-07-12, godz. 20:00 Suwałki/ Na ulicy Chłodnej odsłonięta kolejna tablica w Alei Gwiazd Bluesa Na ulicy Chłodnej w Suwałkach (Podlaskie) odsłonięta została w piątek kolejna tablica w Alei Gwiazd Bluesa. W czwartek rozpoczął się 17. Suwałki Blues… » więcej 2024-07-12, godz. 20:00 W. Brytania/ Przez brak miejsc część więźniów będzie wychodzić wcześniej W związku z brakiem miejsc w więzieniach w Anglii i Walii więźniowie - wyłączając skazanych za ciężkie przestępstwa i przestępstwa seksualne - będą… » więcej 2024-07-12, godz. 20:00 Prezydent: nieuchwalenie ustawy dekryminalizującej pomoc w aborcji to rozsądna decyzja Wobec obowiązującego prawa to decyzja rozsądna - tak prezydent Andrzej Duda skomentował piątkową decyzję Sejmu, który nie uchwalił ustawy dekryminalizującej… » więcej 2024-07-12, godz. 20:00 Prezydent: zginął nasz żołnierz, doświadczony pilot, to ogromna strata Zginął nasz żołnierz, doświadczony pilot, to zawsze ogromna strata ludzka i ogromna strata dla państwa polskiego - powiedział prezydent Andrzej Duda, przekazując… » więcej 2024-07-12, godz. 19:50 Pomorskie/ Przywrócono ruch na A1 w kierunku Łodzi (aktl.2) Służby drogowe przywróciły ruch na autostradzie A1 w kierunku Łodzi, gdzie w piątek po południu między węzłami Rusocin i Stanisławie zderzyły się… » więcej 2024-07-12, godz. 19:50 Małopolskie/ Burze w rejonie Oświęcimia; blisko 200 interwencji strażaków 18 uszkodzonych dachów, podtopione piwnice i połamane drzewa to skutki nawałnicy, która w piątek po południu przetoczyła się nad okolicami Oświęcimia… » więcej
3456789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »