Radio Opole » Kraj i świat
2021-03-13, 06:20 Autor: PAP

W Polsce wykonano blisko 4,4 mln szczepień przeciw COVID-19

W Polsce wykonano dotąd blisko 4,4 mln szczepień przeciw COVID-19, z czego ponad 1,5 mln drugą dawką. Europejska Agencja Leków wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że nie ma wskazań, że szczepionka firmy AstraZeneca zwiększa u zaszczepionych osób ryzyko powstawania zakrzepów krwi.

Na rządowych stronach gov.pl poinformowano w piątek, że podano dotychczas 4 391 256 dawek szczepionki – 2 835 856 w pierwszej dawce i 1 555 400 drugiej. Do Polski trafiło 5 340 830 dawek szczepionek, w tym do punktów szczepień – 4 823 500. Dzienna liczba szczepień to 156 983.

W województwie mazowieckim przeprowadzono ogółem 685 709 szczepień, z czego 244 319 to szczepienia drugą dawką szczepionki. Najwięcej szczepień wykonano do tej pory w Warszawie - 325 421, z czego 116 280 to szczepienia drugą dawką. Ostatniego dnia w stolicy kraju wykonano 9 810 szczepień przeciwko COVID-19, z czego 3 740 to szczepienia drugą dawką.

W woj. śląskim 470 830 dawek szczepionki przeciw COVID-19 podano do piątku mieszkańcom regionu. Dwie dawki przyjęło już ponad 166 tys. osób. W woj. wielkopolskim zaszczepiono zaś prawie 380 tys. osób, z czego niemal 130 tys. drugą dawką.

Na Dolnym Śląsku do piątku wykonano ponad 373 tys. szczepień. Ponad 132 tys. osób zaszczepiono już dwoma dawkami. Najwięcej szczepień wykonano we Wrocławiu – 133 tys., w tym 47 tys. drugą dawką, i w Wałbrzychu – 33 tys. osób, z czego 11,7 tys. drugą dawką.

Liczba wykonanych szczepień przeciwko COVID-19 w Małopolsce wzrosła do ponad 362 tys., z czego 127 tys. to drugie dawki. Od grudnia najwięcej osób w Małopolsce zostało zaszczepionych w Krakowie – ok. 162,5 tys., w powiecie nowotarskim – ponad 15,5 tys., w Tarnowie – blisko 15 tys., powiecie krakowskim – ok. 13, 5 tys. i w powiecie nowosądeckim – prawie 13 tys.

W woj. pomorskim przeprowadzono w sumie 295 478 szczepień przeciw COVID-19, w tym 104 041 drugą dawką. W Trójmieście podano 153 330 zastrzyków. Od początku akcji najwięcej szczepień przeprowadzono w Gdańsku. Ich liczba przekroczyła 99,3 tys. Drugą dawkę otrzymało tam 35 200 osób. Na drugim miejscu w województwie znalazła się Gdynia, gdzie wykonano 36 366 iniekcji, w tym ponad 13 tys. drugą dawką. Trzeci wynik uzyskał powiat wejherowski, w którym liczba podanych dotąd zastrzyków wynosi 18 038. W Sopocie pierwszą i drugą dawkę przyjęło 17 659 pacjentów, a w powiecie starogardzkim – 13 394.

Na Warmii i Mazurach wykonano 156 739 szczepień przeciwko COVID-19, z czego 53 101 drugą. Najwięcej szczepień w regionie wykonano dotąd w Olsztynie – 34 823, z czego 11 774 osoby otrzymały obie dawki.

W województwie opolskim wykonano 111 857 szczepień przeciwko koronawirusowi SARS-CoV-2, z tym 40 127 drugą dawką. Najwięcej - 30 804 szczepień, w tym 10 124 drugą dawką - przeprowadzono w Opolu.

Ponad 94 tys. osób zaszczepiono już przeciw COVID-19 w Podlaskiem. Dwie dawki szczepionki podano blisko 50 tys. osób. Najwięcej szczepień w województwie wykonano dotąd w Białymstoku. Podano tam 60 tys. dawek, w tym drugiej blisko 19 tys. W innych dużych miastach w regionie, np. w Łomży, wykonano dotąd ponad 9 tys. szczepień, a w Suwałkach ponad 7 tys.

"Jesteśmy gotowi zwiększyć trzykrotnie, czterokrotnie liczbę szczepionych osób dziennie, tak żeby osiągać bardzo wysokie liczby. Miesięcznie (to może być - PAP) 10, a nawet ponad 10 milionów obywateli, tylko potrzebujemy więcej dawek" - zadeklarował w piątek premier Mateusz Morawiecki.

Jednocześnie ocenił, że tempo szczepień w Polsce jest bardzo dobre, "dostosowane do liczby dawek" szczepionek, która dociera do Polski "w wyniku kontraktu unijnego". Poinformował, że rozmawiał w czwartek o dostawach szczepionek z szefową KE Ursulą von der Leyen i "premierami kilku państw UE, po to, by wywrzeć presję" na zwiększenie dostaw.

"Presja ma sens, bo nawet zatwierdzenie jednej ze szczepionek Johnson & Johnson udało się osiągnąć wcześniej o kilka dni niż było to planowane, a to oznacza, że (te szczepionki - PAP) szybciej trafią do Polski i dzięki temu programowi szczepień mam nadzieję, że wiosną, późniejszą wiosną, pewnie niestety, ale w końcu życie będzie wracało w koleiny normalności" - powiedział Morawiecki.

Szef KPRM, pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk poinformował, w przyszłym tygodniu w Sejmie zostanie wniesiona poprawka legislacyjna, zgodnie z którą nie tylko lekarze, ale także personel medyczny będzie mógł kwalifikować pacjentów do szczepień. Ta zmiana - jak podkreślał - ma pozwolić na stworzenie o wiele większej liczby zespołów szczepiących.

Dworczyk odniósł się też do pytania czy w kolejnym etapie szczepień utrzymane będą preferencje dla osób przewlekle chorych.

"Musimy dokończyć szczepienie etapu pierwszego, mam nadzieję, że to nastąpi w drugim kwartale, mam nadzieję, że to będzie połowa drugiego kwartału, choć jest to uzależnione w dużej mierze od dostaw szczepionek do Polski i wtedy będzie nas czekała odpowiedź na pytanie, jak dalej realizować narodowy program szczepień" - powiedział Dworczyk.

Zaznaczył, że regularnie prowadzona jest ewaluacja tego programu. "Wyciągamy wnioski, z tych wniosków wynikają zmiany, np. włączenia do grupy Ib, czyli osób przewlekle chorych. Gdy będzie się kończyło szczepienie etapu pierwszego, podejmiemy decyzje, jak będzie wyglądało szczepienie w kolejnych terminach" - powiedział Dworczyk.

"Jeżeli będzie bardzo dużo szczepionek, być może rozważymy szczepienie kolejnymi rocznikami - wtedy szczepienia postępowałyby bardzo szybko i wtedy o kolejności decydowałby PESEL. Ale nie ma jeszcze w tej sprawie decyzji" - mówił Dworczyk. Alternatywne rozwiązanie, to preferencje dla osób przewlekle chorych z młodszych roczników.

Od czwartku ruszyły zapisy na szczepienia przeciwko Covid-19 dla osób w wieku 69 lat. Potrwają trzy dni. Szczepienie tych osób rozpocznie się w poniedziałek 22 marca. Ponadto w marcu planowana jest rejestracja także 67 i 68-latków (od 18 do 20 marca); 65 i 66-latków (od 22 do 24 marca), 70-latków i osób starszych (od 25 do 27 marca).

Dworczyk podał, że na szczepienia zapisało się około 170 tys. z 460 tys. seniorów w wieku 69 lat. "Zobaczymy, jak dalej te zapisy będą wyglądały, na razie mamy dużo wolnych terminów. We wszystkich województwach nie ma problemu z tym, żeby się umawiać. Zobaczymy, ile realnie będzie do wykorzystania tej szczepionki" – powiedział Dworczyk.

Poinformował też, że AstraZeneca zmniejsza o 550 tys. dostawy szczepionki. Zapytany, czy z tego powodu należy spodziewać się przesunięć w harmonogramie szczepień, Dworczyk zwrócił uwagę, że nie wszyscy zapisani zgłaszają się na szczepienia, dlatego do sytuacji należy podejść elastycznie. "Np. jeśli chodzi o nauczycieli i wykładowców, których szczepienia kończą się w tę niedzielę, to wiemy, że kilka procent z nich nie zgłosiło się na szczepienie, w związku z tym jest zapas, z którego można korzystać" – wskazywał.

Podkreślił, że do realizacji programu szczepień należy podchodzić elastycznie i decyzje podejmować na bieżąco. "Dlatego nie zdecydowaliśmy się na razie na wstrzymanie czy to zapisów na szczepienia seniorów w wieku 69 lat, czy na inne zdecydowane ruchy" – dodał.

Europejska Agencja Leków (EMA) wydała w piątek oświadczenie, w którym stwierdziła, że nie ma wskazań, że szczepionka firmy AstraZeneca przeciwko COVID-19 zwiększa u zaszczepionych osób ryzyko powstawania zakrzepów krwi. Podkreśliła, że u zaszczepionych osób tym preparatem choroba zakrzepowo-zatorowa nie zdarza się częściej, niż w całej populacji.

Stanowisko Europejskiej Agencji Leków opublikowano po tym, gdy kilka krajów zdecydowało się czasowo wstrzymać podawanie szczepionki firmy AstraZeneca oraz University of Oxford. Poinformowano o tym, gdy u niewielkiej liczby osób zaszczepionych stwierdzono powstanie zakrzepów krwi.

Szczepienia przeciw COVID-19 produktem AstryZeneki wstrzymano m.in. w Norwegii, Danii, Austrii, Estonii, na Litwie, Łotwie, w Luksemburgu, we Włoszech, a także w Tajlandii. Na taki krok nie zdecydowała się z kolei m.in. Szwecja, oceniając, że nie ma obecnie wystarczających powodów, aby zaprzestać szczepień.

W Polsce szczepionkę tę nadal się podaje. W piątek szef Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski poinformował, że do Polski przyjechała zapowiadana dostawa kolejnej transzy 146 tys. szczepionek firmy AstraZeneca. Według wiceministra zdrowia Waldemara Kraski zysk z zaszczepienia przeciw COVID-19 jest nieporównywalnie większy niż ryzyko objawów poszczepiennych. "Nasi eksperci nie rekomendują w tej chwili wstrzymania szczepień preparatem od AstryZeneki" – powiedział.

Na to, że nie ma zaleceń EMA, żeby wstrzymywać szczepienia preparatem AstryZeneki – wskazał też Dworczyk. "Nie ma żadnych bezpośrednich dowodów na to, że te ciężkie przypadki poszczepienne były związane z podaniem tej szczepionki. To w tej chwili jest badane" – powiedział szef KPRM. "Stosowne instytucje zajmujące się (...) procesem szczepień i jego bezpieczeństwem na razie nie rekomendowały zmian w szczepieniach prowadzonych którąkolwiek ze szczepionek w Polsce" – zaznaczył.

Prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych Grzegorz Cessak, podkreślił, że po przeanalizowaniu w Polsce zgłoszeń o niepożądanych działaniach nie potwierdzono związku szczepienia z wystąpieniem epizodu zakrzepowo-zatorowego. Podał, że dotychczas najczęściej zgłaszanie działania niepożądane, niepożądane odczyny poszczepienne, związane ze szczepionką przeciw COVID-19 AstraZeneca, są łagodne lub umiarkowane i ustępują w kilka dni po szczepieniu.

Dworczyk podał, że do Polski zostanie dostarczonych około 16 mln sztuk szczepionki firmy Johnson & Johnson. Zgodnie z deklaracjami producenta do końca drugiego kwartału do Polski może dotrzeć około 2,5 mln tych szczepionek. "To są deklaracje producenta. Sam producent mówi, że to są wstępne deklaracje, więc żeby podawać twarde liczby i terminy musimy jeszcze chwilę zaczekać" - dodał.

Dopuszczona w czwartek do użytku w UE szczepionka na koronawirusa firmy Johnson & Johnson jest czwartą, która będzie wykorzystywana w krajach Unii, po preparatach koncernów Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca. Na świecie używa się też szczepionek produkcji chińskiej, rosyjskiej i indyjskiej. (PAP)

Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka

dsr/ mhr/

Kraj i świat

2024-07-24, godz. 19:40 Paryż/tenis - Iga Świątek złożyła ślubowanie w Domu Polskim i trenowała na korcie centralnym Tenisistka Iga Świątek złożyła w środę ślubowanie w Domu Polskim w Paryżu. To pierwsza członkini polskiej reprezentacji olimpijskiej, która ślubowała… » więcej 2024-07-24, godz. 19:40 Paryż/piłka nożna - zamieszanie w meczu Maroko - Argentyna, wynik zmieniony po godzinie Wielkie zamieszanie towarzyszyło inauguracji turnieju piłkarskiego igrzysk w Paryżu. Sędziowie zmienili wynik meczu Maroka z Argentyną godzinę po ostatnim… » więcej 2024-07-24, godz. 19:40 Premier: będę rozmawiał z wicepremierem o Funduszu Kościelnym Premier Donald Tusk powiedział w środę, że będzie rozmawiał z wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem o Funduszu Kościelnym, bo nie widzi 'jakiegoś… » więcej 2024-07-24, godz. 19:30 Radio Rzeszów i Radio Łódź dostaną pieniądze z abonamentu bezpośrednio na ich konta Radio Rzeszów i Radio Łódź to kolejne spółki mediów publicznych, które 14 sierpnia dostaną pieniądze z abonamentu bezpośrednio na ich konta - uchwaliła… » więcej 2024-07-24, godz. 19:30 Ekstraklasa piłkarska - Podolski: nie można robić transferów "na wariata" „Nie można brać pożyczek i robić transferów na wariata, tylko mądrze pracować na boisku i poza nim” - powiedział piłkarz Górnika Zabrze Lukas Podolski… » więcej 2024-07-24, godz. 19:20 Premier: na miejscu Romanowskiego nie robiłbym sobie nadziei, że ominie go kara Premier Donald Tusk pytany w środę co dalej w sprawie Marcina Romanowskiego i Funduszu Sprawiedliwości powiedział, że prokuratura pracuje, a na miejscu Romanowskiego… » więcej 2024-07-24, godz. 19:20 Premier: kobiety w Polsce nie są zainteresowane powrotem do kompromisu aborcyjnego Premier Donald Tusk powiedział, że choć w Sejmie prawdopodobnie znalazłaby się większość dla przywrócenia tzw. kompromisu aborcyjnego, to kobiety w Polsce… » więcej 2024-07-24, godz. 19:10 Paryż - łuczniczka Myszor w czwartek rozpocznie starty Polaków Łuczniczka Wioleta Myszor będzie w czwartek pierwszym polskim sportowcem, który wystąpi w igrzyskach w Paryżu. Tego dnia rozpocznie się też olimpijska rywalizacja… » więcej 2024-07-24, godz. 19:10 Paryż - 25 lipca (program) Program wydarzeń olimpijskich 25 lipca - czwartek: ŁUCZNICTWO 9.30, kobiety indywidualnie, runda rankingowa14.15, mężczyźni indywidualnie, runda rankingowaPIŁKA… » więcej 2024-07-24, godz. 19:10 Paryż - 25 lipca (program-Polacy) Program wydarzeń olimpijskich z udziałem Polaków - 25 lipca, czwartek: ŁUCZNICTWO 9.30, kobiety indywidualnie, runda rankingowa - Wioleta Myszor (PAP)… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »