Radio Opole » Kraj i świat
2021-02-25, 13:20 Autor: PAP

KO: projekt PiS zmian w Kpk oznacza m.in. możliwość ograniczenia dostępu do informacji publicznej

Koalicja Obywatelska krytycznie ocenia projekt PiS zmian w Kodeksie postępowania karnego. Barbara Dolniak (KO) wskazała m.in. na możliwość ograniczenia dostępu, np. dziennikarzom do informacji publicznej. Przestrzegała też przed możliwym okrojeniem praw osób oskarżonych.

Chodzi o projekt PiS nowelizacji Kodeksu karnego (kk) oraz innych ustaw, którym Sejm zajął się w czwartek rano. W uzasadnieniu projektu wyjaśniono, że proponowane tam zmiany wynikają z konieczności wdrożenia do polskiego porządku prawnego przepisów dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady UE (UE) z 15 marca 2017 r. w sprawie zwalczania terroryzmu. W projekcie znalazło się jednak oprócz tego szereg zmian dotyczących m.in. przepisów Kodeksu postępowania karnego (kpk). Niektóre z nich zaniepokoiły Koalicję Obywatelską.

Jedna z takich zmian - jak mówiła posłanka KO Barbara Dolniak - dotyczy dostępu do akt z postępowań przygotowawczych. "Wprowadzany jest tam przepis, który uniemożliwi innym osobom, aniżeli: oskarżony, jego obrońca czy pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego dostęp do akt postępowania przygotowawczego. Oznacza to, że każdy z nas, obywateli, w tym dziennikarze prowadzący np. śledztwo dziennikarskie, nie będą mogli uzyskać informacji o prowadzonym postępowaniu przygotowawczym w ramach informacji publicznej" - przestrzegała Dolniak.

Inna z proponowanych zmian - jak dodała - może skutkować odmową dostępu do akt zakończonego postępowania przygotowawczego. "Jakikolwiek powód będzie uzasadnieniem, by nie udostępnić obywatelom możliwości zapoznania się np. z postanowieniem kończącym postępowanie przygotowawcze. Jakikolwiek powód - jeżeli prokurator go nie wymyśli, to wskaże mu go minister Zbigniew Ziobro" - przekonywała Dolniak.

Kolejny z przepisów, który kwestionuje KO, zmierza do tego, by umożliwić doręczenie postanowienia o tymczasowym aresztowaniu nawet w okolicznościach, gdy jest to obiektywnie niemożliwe. Według Dolniak chodzi np. o sytuację, gdy ktoś jest nieprzytomny. "Rządzący wprowadzają również rozwiązanie dotyczące poręczenia majątkowego, uważając, że to jest swoistego rodzaju kara, a nie środek zapobiegawczy. W związku z tym oskarżony nie będzie mógł zaciągnąć pożyczki, kredytu, otrzymać darowizny, czy też dokonać sprzedaży, by uzyskać środki na poręczenie majątkowe. Nie będzie można zrobić zbiórki w ramach rodziny, by zebrać czasami dosyć wysoką kwotę na rzecz poręczenia majątkowego, bo będzie to karane - aresztem albo grzywną" - wskazywała Dolniak.

Jak dodała, tak sformułowane regulacje ograniczą osobom oskarżonym możliwość skorzystania z poręczenia majątkowego. "Bogaty zapłaci tytułem poręczenia majątkowego; ten, kto nie ma środków, albo ma niewielkie - niestety trafi do aresztu tymczasowego" - dodała posłanka Koalicji Obywatelskiej.

W projekcie - jak mówiła - znalazł się też przepis, który pozwala sądowi lub prokuratorowi na kontrolę środków zgromadzonych na poczet poręczenia majątkowego. "Oznacza, że nawet jeżeli nie ma przesłanek uzasadniających sprawdzenie źródła pochodzenia tych środków, to i tak będzie taka możliwość" - zaznaczyła Dolniak.

Dlatego - jak dodała - klub KO złożył wniosek o odrzucenie projektu PiS w pierwszym czytaniu. "Ta ustawa nadaje się wyłącznie do kosza" - oceniła posłanka.

Wiceminister sprawiedliwości Michał Woś podkreślał podczas porannego wystąpienia w Sejmie, że proponowane zmiany w Kodeksie postępowania karnego mają usprawnić działanie instytucji państwa. Zapewnił, że w żaden sposób nie ograniczą one dostępu do informacji publicznej.

"To jest pewien standard, który od lat funkcjonuje w sądownictwie, że dostęp do akt sądowych jest uregulowany decyzją prezesa sądu (...) Dostosowujemy działania związane z aktami sądowymi do akt także prokuratorskich" - powiedział Woś. Jak dodał, jeżeli w przypadku tych akt wykazany zostanie interes państwa, to te akta będą udostępniane. Zaznaczył, że w projekcie chodzi o wyeliminowanie sytuacji, kiedy upubliczniane są informacje wrażliwe (np. intymne), które znajdują się w tych aktach.

Poseł PiS Piotr Sak odnosząc się do poprawki dotyczącej poręczeń majątkowych, tłumaczył, że projektowana zmiana ma na celu uniemożliwienie grupom przestępczym gromadzenia specjalnych funduszy pomocy przestępcom przeznaczonych na cel związany np. z poręczeniem majątkowym.

Joanna Jaśkowiak (KO) skrytykowała na czwartkowej konferencji prasowej z kolei rządowy projekt zmian w Kodeksie postępowania cywilnego, który Sejm ma rozpatrzeć w czwartek po południu. Celem przygotowanych przez resort sprawiedliwości regulacji jest umożliwienie prowadzenia sprzedaży nieruchomości poprzez licytacje elektroniczne. Zdaniem Jaśkowiak o ile sama idea projektu zasługuje na poparcie, to przy okazji zawarto w nim rozwiązania dotyczące zmiany procedury cywilnej, w zakresie m.in. doręczeń, składów jednoosobowych, które mogą być sprzeczne z konstytucją. "Wprowadza się w zasadzie fikcję doręczeń procesowych - chodzi o przepis zgodnie z którym wprowadzenie pisma do systemu elektronicznego jest równoznaczne z jego doręczeniem" - wskazała posłanka KO. (PAP)

autor: Marta Rawicz

mkr/ mok/

Kraj i świat

2024-07-24, godz. 06:40 Prof. Pruszczyk: Będę kandydował na stanowisko rektora WUM W ostatnim czasie nasza uczelnia doznała poważnych turbulencji. Emocje, które pojawiły się przy okazji wyborów, zaczęły przyćmiewać inne kwestie - powiedział… » więcej 2024-07-24, godz. 06:40 "DGP": Kto za Trzaskowskiego w Warszawie? Platforma Obywatelska powoli przymierza się do wskazania następcy Rafała Trzaskowskiego, gdyby ten latem przyszłego roku wygrał wybory na prezydenta kraju… » więcej 2024-07-24, godz. 06:40 Wiceszef MI dla "DGP": chcemy bezpłatnego dostępu do wody pitnej dla rodzin w określonym zakresie Stawiamy na oszczędzanie wody, ale chcemy też bezpłatnego dostępu do wody pitnej dla rodzin w określonym zakresie - mówi wiceminister infrastruktury Przemysław… » więcej 2024-07-24, godz. 06:30 Chiny/ Władze: Tajwańczycy nie powinni się obawiać przepisów przewidujących karę śmierci dla separatystów Pracujący w Chinach Tajwańczycy nie powinni obawiać się wytycznych Pekinu wprowadzonych w zeszłym miesiącu, które przewidują karę śmierci wobec 'krnąbrnych'… » więcej 2024-07-24, godz. 06:30 100 lat temu urodziła się Krystyna Skuszanka - wieloletnia dyrektorka polskich teatrów 24 lipca 1924 roku urodziła się Krystyna Skuszanka - reżyser teatralna, dyrektorka, która wprowadziła nowohucki Teatr Ludowy do czołówki polskich scen… » więcej 2024-07-24, godz. 06:20 Raport: w ciągu 2 lat zadłużenie jednoosobowych firm wzrosło z 4,7 mld zł do 5,06 mld zł W ciągu 2 lat zadłużenie jednoosobowych działalności gospodarczych wzrosło z 4,7 mld zł do 5,06 mld zł - wynika z raportu Krajowego Rejestru Długów… » więcej 2024-07-24, godz. 06:20 55 lat temu zmarł Witold Gombrowicz 55 lat temu, w nocy z 24 na 25 lipca 1969 r. w Vence we Francji zmarł pisarz i dramaturg Witold Gombrowicz. 'To najważniejszy polski myśliciel XX wieku. Można… » więcej 2024-07-24, godz. 06:20 USA/ Kolejne karawany latynoskich imigrantów w drodze do Ameryki Około 3 tys. imigrantów z małymi dziećmi maszerowało we wtorek w upale wzdłuż autostrady w południowym Meksyku zamierzając dotrzeć do granicy USA. Utworzyli… » więcej 2024-07-24, godz. 06:10 Czarnogóra/ Powołano najliczniejszy rząd w Europie; USA krytykują udział w nim partii prorosyjskich Po wtorkowej rekonstrukcji rządu Czarnogóra otrzymała najliczniejszy gabinet w Europie. Stany Zjednoczone wyraziły zaniepokojenie z powodu włączenia do niego… » więcej 2024-07-24, godz. 06:00 Niezdrowe nawyki dotyczące snu to większe ryzyko cukrzycy Zbyt mała jak i zbyt duża ilość snu wiąże się z podwyższonym ryzykiem rozwoju cukrzycy typu 2 w różnych populacjach - wynika z obszernego badania. Silnie… » więcej
19202122232425
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »