Roboty ruszyły pod koniec kwietnia, ale przypomnijmy, że mieszkańcy nie mogą korzystać z tego basenu od lata 2018 roku.

Inwestycja jest warta ponad 24 miliony złotych. Magistrat pozyskał przeszło 18 milionów rządowych dotacji. Gmina musi dołożyć tylko milion zamiast sześciu milionów, bo może odliczyć podatek VAT.

- Prace ziemne i zbrojeniowe trwają zgodnie z harmonogramem - zaznacza Lewicki.

- Firma odpowiedzialna za niecki już również przygotowuje elementy, które zostaną przywiezione do nas w częściach. Na razie idziemy zgodnie z harmonogramem, a chcemy odebrać basen w kwietniu lub maju przyszłego roku. Na razie możemy więc powiedzieć, że firma robi to, co do niej należy.

Co istotne, na razie firma wykonawcza DEMIURG nie sygnalizuje, że koszty przebudowy basenu mogą wzrosnąć.

Pływalnia ma funkcjonować od maja do września dzięki zastosowaniu odnawialnych źródeł energii.