Prezydent Arkadiusz Wiśniewski zapewnił na konferencji prasowej, że miasto nie zaprzestanie poszukiwania kolejnych inwestorów. - Myślenie, że jest dobrze i firma sama nas znajdzie to niedobra strategia - przekonuje.

- Przez cały czas jesteśmy aktywni i szukamy inwestorów. Ciągle pracujemy nad zagospodarowaniem kolejnego obszaru strefy ekonomicznej, czyli terenów we Wrzoskach. Szukamy, mimo że tam pierwsze inwestycje są pewne. Gdybyśmy siedzieli w fotelach i spoczywali na laurach albo mówili o rankingach, według których jest dobrze i weźcie działkę, to nie byłoby wystarczające.

Zdaniem wiceprezydenta Macieja Wujca, miejsce Opola cieszy szczególnie, bo autorem rankingu jest niezależna instytucja oceniająca kilkaset miast w Europie.

- Tym bardziej, że kluczowym kryterium w kategorii rozwoju potencjału gospodarczego jest napływ inwestycji zagranicznych. To zresztą widać, bo strefa wypełnia się, a dynamika i przyrost inwestycji zagranicznych nie zmniejsza się. Wszystkie pozytywne tendencje są dostrzegane, szczególnie spadek bezrobocia czy odsetek osób pracujących.

Bezrobocie w stolicy województwa jest obecnie na poziomie 3,4 procent.

W rankingu The Financial Times Opole znalazło się za Gdynią, Tychami i Legnicą, a wyprzedziło Gliwice.