Program wsparcia finansowego realizowany jest w gminie od 2007 roku. Przez te lata na ten cel wydano prawie 2 miliony 500 tysięcy złotych.
- Warunkiem jest to, aby budynek był zabytkowy, a pomoc ze strony miasta jest nie większa niż 50% - mówi zastępca burmistrza Kluczborka Andrzej Nowak.

- Do tego należy dodać kolejne 50%, na które wspólnoty mieszkaniowe zaciągały kredyty. Efekt tego widać w postaci wyremontowanych elewacji, dachów czy wymienionych oknach. Zyskuje na tym miasto.

Przez ostatnie dziewięć lat na dofinansowanie remontów budynków mieszkalnych przeznaczono 1 milion 530 tysięcy złotych, a na obiekty sakralne 960 tysięcy złotych.