''Marzymy o tym, żeby wygrać po raz trzeci Ligę Mistrzów''. W sobotę ZAKSA gra z Jastrzębskim Węglem
Siatkarze kędzierzyńskiej ZAKSY odliczają godziny do finałowego meczu w Lidze Mistrzów. W sobotę (20.05) w Turynie trójkolorowi zagrają o to trofeum po raz trzeci z rzędu. Rywalem będzie Jastrzębski Węgiel. To pierwszy taki przypadek w historii polskiej siatkówki, że o miano najlepszej drużyny w Europie zagrają dwa zespoły z naszego kraju.
- Ta drużyna, mówię o Grupie Azoty ZAKSA jest tak doświadczona drużyną. Mamy w składzie tylu zawodników, że specjalnie nie było co mówić. Oni wiedzą, oni żałują strasznie, że przegraliśmy mistrzostwo Polski. Teraz zrobimy wszystko, żeby ten ostatni mecz sezonu, który rozegramy w sobotę, żeby był dla nas zwycięski.
Cel drużyny na sobotni wieczór jasno przedstawia również Łukasz Kaczmarek, atakujący trójkolorowych.
- Mamy apetyt na to, żeby zapisać się w kartach polskiej klubowej siatkówki, ale jak i w kartach przede wszystkim Ligi Mistrzów. Chcemy osiągnąć trzeci tytuł w Lidze Mistrzów. Myślę, że stoimy przed taka szansą, jakiej już chyba nikt w życiu z nas nie będzie stał, czyli osiągnąć trzeci tytuł z rzędu.
Finał Ligi Mistrzów z udziałem Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Jastrzębskiego Węgla odbędzie się w sobotę, 20 maja o godz. 20.30.