Biegowym krokiem od pierwszego dnia 2023 roku. Trening na wyspie Bolko
Zgodnie z noworoczną tradycją biegaczki i biegacze spotkali się w południe na wyspie Bolko w Opolu celem pierwszego w tym roku treningu.
Wyspa jest dzisiaj (01.01) pełna spacerowiczów, a nie bez znaczenia jest słoneczna pogoda i wyjątkowo wysoka temperatura. O bieganiu 1 stycznia mówią: Łukasz Hajduga i Justyna Karczyńska.
- Pogoda jest piękna, a dla nas to tradycja spotykania się pierwszego stycznia. Prowadzimy noworoczny trening i zachęcamy ludzi do biegania i innej aktywności. Pobiegamy przez około godzinę. Potruchtamy, spędzimy wspólnie czas, porozmawiamy, pośmiejemy się i powspominamy sylwestrowe bale. Głównie o to nam chodzi.
- Bieganie to jest podstawa, żeby czuć się dobrze, nie mieć problemów z krążeniem, ogólnie ze zdrowiem i żeby spotykać się ze znajomymi mającymi tę samą pasję co my. Na początku historii biegowej przeważnie biega się dla wyników i osiągania pewnych czasów. Przychodzi natomiast chwila, że biegamy dla siebie, dla zdrowia i przyjaciół biegowych, a nie dla wyników.
Osoby chcące dołączyć do grupy powinny śledzić profil grupy "Wieczorne bieganie w Opolu" w mediach społecznościowych.
- Pogoda jest piękna, a dla nas to tradycja spotykania się pierwszego stycznia. Prowadzimy noworoczny trening i zachęcamy ludzi do biegania i innej aktywności. Pobiegamy przez około godzinę. Potruchtamy, spędzimy wspólnie czas, porozmawiamy, pośmiejemy się i powspominamy sylwestrowe bale. Głównie o to nam chodzi.
- Bieganie to jest podstawa, żeby czuć się dobrze, nie mieć problemów z krążeniem, ogólnie ze zdrowiem i żeby spotykać się ze znajomymi mającymi tę samą pasję co my. Na początku historii biegowej przeważnie biega się dla wyników i osiągania pewnych czasów. Przychodzi natomiast chwila, że biegamy dla siebie, dla zdrowia i przyjaciół biegowych, a nie dla wyników.
Osoby chcące dołączyć do grupy powinny śledzić profil grupy "Wieczorne bieganie w Opolu" w mediach społecznościowych.