Przerwana domowa seria koszykarzy opolskiego AZS-u
Koszykarze Weegree AZS-u Politechniki Opolskiej byli niepokonani we własnej hali od 30 października ubiegłego roku. Tę serię przełamał zespół rezerw Startu Lublin, który w przedostatniej kolejce sezonu zasadniczego wygrał przy Prószkowskiej 82:79.
Forma obu ekip mocno w tym meczu falowała. Na wygraną 21:17 pierwszą kwartę opolan, Start odpowiedział zwycięstwem w drugiej części 24:17. Po zmianie stron znów lepiej zaprezentowali się gospodarze, którzy trzecią kwartę wygrali 22:13 i odzyskali prowadzenie w całym meczu. Ostatnia kwarta znów należała do drużyny z Lublina. Start wygrał ją 28:19, a cały mecz 82:79.
- Chyba lepiej, że ta seria skończyła się teraz, a nie w play-off - mówi Adam Skiba, rozgrywający Weegree. - Cieszy to, że Start cały mecz zagrał strefą. Mogliśmy poćwiczyć i na analizie będziemy widzieli co było źle. Ta gra na strefę nie była idealna, robiliśmy za dużo strat. Cały czas mamy głowy w górze i czekamy już na finały.
Opolanie do play-off przystąpią z czwartego miejsca. W ostatnim meczu serii zasadniczej akademicy zagrają we Wrocławiu z rezerwami Śląska.
- Chyba lepiej, że ta seria skończyła się teraz, a nie w play-off - mówi Adam Skiba, rozgrywający Weegree. - Cieszy to, że Start cały mecz zagrał strefą. Mogliśmy poćwiczyć i na analizie będziemy widzieli co było źle. Ta gra na strefę nie była idealna, robiliśmy za dużo strat. Cały czas mamy głowy w górze i czekamy już na finały.
Opolanie do play-off przystąpią z czwartego miejsca. W ostatnim meczu serii zasadniczej akademicy zagrają we Wrocławiu z rezerwami Śląska.