Wczoraj rozegrano turniej kwalifikacyjny, a najlepsi grają dzisiaj w fazie pucharowej. Paweł Pawlikowski, szachista z Częstochowy bardzo dobrze ocenia organizację zawodów.

- Jest oddzielna klasyfikacja dla zawodników, którzy są bardziej znani i mają konkretne sukcesy. Swoją klasyfikację mają także amatorzy. Dobrze to jest zrobione, bo rozłożono zawody na dwa dni, wszyscy grają na jednej sali. Wiadomo, że wciąż trwa epidemia koronawirusa, ale wszyscy przestrzegali określonych zasad i myślę, że nie będzie problemów

19-letnia Wiktoria Michalak przyjechała na zawody z Zabrza. Nastolatka zwraca uwagę na świetną atmosferę w opolskiej hali.

- Fajna rywalizacja, aczkolwiek można tutaj wyciągnąć dużo nauki z gier. Oceniam te zawody bardzo pozytywnie, dużo nauczyłam się, więc bardzo na plus pod kątem organizacji. Sędziowie również przeprowadzali wszystko bardzo sprawnie, dlatego jestem zadowolona.

Mistrzostwa w stolicy naszego regionu są pierwszą z trzech imprez pucharu - w sierpniu i wrześniu rywalizacja przeniesie się do Łodzi oraz Bydgoszczy.