24-letni Lemaniak w Gwardii grał od 2016 roku. W pierwszym sezonie rzucił w opolskich barwach 125 bramek.

- Przykro mi, że rozstaliśmy się z Michałem - mówi dyrektor sportowy Gwardii Tomasz Wróbel. - Uważam, że na boisku Michał dawał bardzo dużo drużynie. Był regularny i na pewno przydałby się do tego, żeby rywalizować w kolejnym sezonie. Traktuję go jak naszego wychowanka. Przez pięć lat rzucił kilkaset bramek do Gwardii. Opole to jest jego dom.

Luki w składzie mają zastąpić rozgrywający Miłosz Bączek i bramkarz Jakub Ałaj.