Rywalki były w stanie wygrać tylko premierowego seta do 23. W drugim od początku rządził i dzielił nasz zespół, który zwyciężył bardzo gładko 25:12.

Najwięcej emocji było w kolejnej partii. Gospodynie długo prowadziły kilkoma punktami i wydawało się, że przewagę utrzymają do samego końca. Tak się jednak nie stało. Przy stanie 18:14 dla Tarnowa nastąpił skuteczny zryw zawodniczek trenera Nicoli Vettoriego. Opolanki seryjnie zaczęły zdobywać punkty, najpierw odrobiły starty, potem wyszły na prowadzenie, a seta wygrały 25:20.

W kolejnej odsłonie obie drużyny twardo walczyły o każdy punkt. Lepiej z tej próby wyszły opolanki, które wygrały 25:23, a całe spotkanie 3:1. Decydujący punkt zdobyła Kinga Stronias, uznana najlepszą zawodniczką zawodów. W ligowej tabeli Uni Opole awansowało na 3. miejsce.