Gorąca środa pod koszem. Porażki opolskich zespołów
Były emocje i walka do ostatnich sekund, ale zabrakło szczęścia. Zarówno Pogoń Prudnik, jak i Weegree AZS Politechniki Opolskiej przegrały swoje środowe (6.11) spotkania ligowe w 8. kolejce rozgrywek 1. ligi koszykówki.
- Ta porażka boli - mówi Wojciech Leszczyński, rzucający opolskiej drużyny. - Bardzo chcieliśmy przełamać passę do tej pory czterech, a teraz już pięciu porażek z rzędu. Zawiodła u nas przede wszystkim obrona w drugiej kwarcie. Po pierwszej była przewaga pięciu punktów, a po drugiej przegrywaliśmy ośmioma. Trzecia kwarta była pełna walki i mobilizacji, a czwarta zakończyła się remisem. Wymienialiśmy się rzutami za dwa punkty, aż w końcu nastąpiła nasza pomyłka, oni trafili i tak to się skończyło. Przegraliśmy dwoma, niestety - dodaje.
Emocjonująco było także w Prudniku. Pogoń bliska była pokonania wyżej notowanego Górnika Wałbrzych. Po 20 minutach gry na tablicy widniał wynik 42:42. W trzeciej kwarcie gospodarze wyszli na prowadzenie, a przed ostatnią partią prowadzili 62:57. W czwartej części górą jednak byli przyjezdni, którzy zwyciężyli 30:21, a w całym spotkaniu 87:83.
W tabeli koszykarskiej 1. ligi Weegree jest 12., a Pogoń 10.