Walki robotów w opolskim "Elektryczniaku". Ich pojedynki są nieprzewidywalne
Miłośnicy robotyki spotkali się na zawodach Robo Elektryk Day rozgrywanych w Zespole Szkół Elektrycznych w Opolu. Mechaniczne konstrukcje LEGO rywalizowały ze sobą w ramach cyklicznej Ligi Robotów rozgrywanej w dwóch konkurencjach: LEGO Sumo oraz LEGO Line Follower.
Dla młodych konstruktorów budowanie i programowanie robotów nie stanowi problemu. - Wszystko robimy sami. To są zawody, ale czasem pomagamy sobie nawzajem w łączeniu konkretnych elementów - mówią.
- Mój robot składa się z trzech silników, z kostki, która jest komputerem całej konstrukcji, z kół na których jeździ, z przekładni, która łączy te silniki oraz z ataku, który służy do tego, by przepchnąć innego robota - wyjaśnia Jakub Ratmańczyk.
- Sam wymyślam jak mój robot ma być zbudowany. Ten przygotowany na dzisiaj przypomina koparkę i jeździ na dwóch kółkach przyczepionych na trzech silnikach. Obsługiwany jest komputerem-kostką MV3 i posiada czujnik koloru, aby nie zjechać z ringu i czujnik odległości, żeby móc zobaczyć przeciwnika - mówi Michał Wądrzyk.
Każda walka jest emocjonująca i nieprzewidywalna. - Wiemy jak nasz robot działa, a mimo to wszystko może się zdarzyć, dlatego w napięciu wyczekujemy do końca każdej walki - dodaje Jakub Ratmańczyk.
Robo Elektryk Day to czwarty turniej w rozgrywany w ramach czwartego sezonu Opolskiej Ligi Robotów. Radio Opole jest patronem medialnym tego wydarzenia.