Nowe stroje estradowe w Muzeum Polskiej Piosenki i spotkanie z Natalią Kukulską [ZDJĘCIA]
Natalia Kukulska opowiadała o swojej karierze muzycznej i odsłoniła gablotę ze strojami scenicznymi w Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu. Ponad godzinne spotkanie prowadził dr Jarosław Wasik. Artystka wspominała swój udział w koncertach Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki i dorobek artystyczny swojej mamy Anny Jantar.
- Stroje estradowe są bardzo ważne dla artystów - mówi piosenkarka. - Myślę, że tutaj jest niezły przegląd, właśnie w muzeum, tych kreacji i można napisać jakąś pracę na ten temat. Czym się tutaj artyści kierowali? Tak jak w muzyce i w modzie nie ma zasad, a ich łamanie to jest często pretekst do tego, żeby coś powstawało nowego. Nie do końca mi łatwo się rozstawać ze swoimi sukienkami, ja dużo tych strojów gromadzę. Tutaj trafił strój, w którym wystąpiłam oczywiście na Festiwalu Polskiej Piosenki. Większy ma to sens niż trzymanie tego w mojej szafie.
Artystka odsłoniła gablotę stanowiącą część wystawy stałej, w której można zobaczyć jej sukienkę z XXXVIII KFPP w Opolu z 2001 r. (proj. Violi Śpiechowicz), skórzaną suknię Anny Jantar, strój Izabeli Skrybant-Dziewiątkowskiej zaprojektowany przez samą artystkę Tercetu Egzotycznego, słynny trzyczęściowy garnitur Izabeli Trojanowskiej, w którym artystka wystąpiła na festiwalu w Opolu śpiewając piosenkę "Wszystko, czego dziś chcę" oraz kostium Michała Wiśniewskiego, który lider Ich Troje miał na sobie, kiedy to wjechał na motorze na deski amfiteatru, by odebrać nagrodę.
Artystka odsłoniła gablotę stanowiącą część wystawy stałej, w której można zobaczyć jej sukienkę z XXXVIII KFPP w Opolu z 2001 r. (proj. Violi Śpiechowicz), skórzaną suknię Anny Jantar, strój Izabeli Skrybant-Dziewiątkowskiej zaprojektowany przez samą artystkę Tercetu Egzotycznego, słynny trzyczęściowy garnitur Izabeli Trojanowskiej, w którym artystka wystąpiła na festiwalu w Opolu śpiewając piosenkę "Wszystko, czego dziś chcę" oraz kostium Michała Wiśniewskiego, który lider Ich Troje miał na sobie, kiedy to wjechał na motorze na deski amfiteatru, by odebrać nagrodę.