"Doceniamy, że seniorzy chwytają za pióro". Za nami Senioralny Wojewódzki Konkurs Literacki [ZDJĘCIA]
Seniorzy z całej Opolszczyzny wrócili wspomnieniami do dawnych lat i zostali nagrodzeni. Za nami finał konkursu "Tu jest moje miejsce, tu jest mój dom", który zorganizowano dzisiaj (06.12) w Zamku w Mosznej. Jurorzy wybierali spośród 19. prac literackich. Radio Opole wręczyło swoje nagrody specjalne.
- Doceniamy przede wszystkim samą chęć, że seniorzy chcą chwycić za pióro, usiąść, przemyśleć i napisać to, co dla nich jest ważne albo to, co pamiętają z dzieciństwa.
- Cieszę się, że mogłam dać upust swoim wspomnieniom - mówi Aniela Michna, zwyciężczyni II miejsca. - Bardzo zaskoczyła mnie ta nagroda, ponieważ piszę utwory wierszowane. Nawet zakończyłam swoją pracę utworem "Kocham życie".
- Niezmierne wzruszenie, że zauważono tę pracę i moje emocje, które w niej zawarłam - dodaje Felicja Wołyńska, która otrzymała nagrodę specjalną.
Jak podkreśla Jolanta Wilczyńska, wiceprzewodnicząca Sejmiku Województwa Opolskiego, w każdej pracy było coś ważnego i intrygującego.
- Chodziło o to, żeby rzeczywiście wybrać te, które są najciekawsze pod wieloma względami, nie tylko pod względem literackim, ale także tego, co mówią i jakie emocje pokazują.
- Dla seniorów, którzy tak naprawdę tworzyli to województwo i dalej tworzą wiele inicjatyw, chcielibyśmy w sposób szczególny podziękować i tworzyć z nimi relacje - dodaje Barbara Kamińska, dyrektor Biura Dialogu i Partnerstwa Obywatelskiego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego.
Redaktor Witold Sułek, który był jurorem w konkursie, w imieniu Radia Opole wręczył specjalne nagrody dla uczestników.
- Specjalne wyróżnienia ze strony Radia Opole dla uczestników konkursu polegają na tym, że wybrane nagrodzone opowiadania zabrzmią na naszej antenie w jednej audycji o literaturze. Myślę, że będzie to bardzo miłe doświadczenie, dla słuchaczy również.
Finał konkursu uświetnił występ Świętego Mikołaja, który zagrał na saksofonie. Dodajmy, że Senioralny Wojewódzki Konkurs Literacki odbył się po raz piąty.