- Dzięki naszej determinacji znaleźliśmy się w grupie, która witała prezydenta - mówi harcmistrz Ryszard Kańtoch, komendant głubczyckiego hufca. - Właściwie przeszliśmy do historii, bo niespodziewanie 60 naszych harcerzy utworzyło szpaler z biało-czerwonymi chorągiewkami i kotylionami, to bardzo podobało się prezydentowi, marszałkowi województwa. Było takie nieoczekiwane, tak po harcersku - opowiada Kańtoch.

- To bardzo ważna wystawa - mówi doktor Barbara Piechaczek, dyrektor muzeum. - Doceniamy tych, którzy polskość utrzymali pod zaborami, a Ziemia Głubczycka przestała być własnością książąt polskich ok. 1032 roku. Tutaj wielki ukłon należy się Ślązakom, którzy utrzymali język przez 600 - 700 lat do plebiscytu - tłumaczy dr Piechaczek.

Wystawę można oglądać przez kilka tygodni w holu głównym muzeum.

Posłuchaj informacji:


Łukasz Nawara (oprac. Wanda Kownacka)