Oszczędzanie, ale stabilna sytuacja. Kondycja domów kultury w Kluczborku i Gorzowie Śląskim
1,6 miliona złotych dla Centrum Kultury w Kluczborku i ponad 1,2 miliona złotych dla Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Gorzowie Śląskim. To tegoroczne budżety wymienionych instytucji kultury.
Sprawdzamy ich sytuację finansową w odniesieniu do tak zwanych Opolskich Dziadów Kultury. Związkowcy reprezentujący instytucje kulturalne podległe marszałkowi województwa domagają się między innymi podwyżek o 650 złotych brutto.
Jarosław Paluch, dyrektor Centrum Kultury w Kluczborku, mówi, że jego pracownicy również pytają o podwyżki.
- Każdy chciałby zarabiać nieco więcej, tym bardziej że wzrosło najniższe wynagrodzenie krajowe. Jesteśmy jednak zobowiązani do oszczędzania, a budżet gminy również nie jest z gumy. Wierzę, że pan burmistrz i radni miejscy podejmą jakieś działania, aby w jednostkach samorządowych móc podnieść pensje chociaż trochę. Mam na myśli przynajmniej część tego, co zjada inflacja. Zobaczymy natomiast, jak będzie.
Rafał Kotarski, burmistrz Gorzowa Śląskiego, informuje, że przekazanie ponad 1,2 miliona złotych na dom kultury i halę sportową w pełni zabezpiecza plany placówki.
- Myślę, że oszczędności typu zwolnienia pracowników nie są jakkolwiek brane pod uwagę. Poza tym wszystkie planowane imprezy kulturalne czy kulturalno-sportowe oraz te, które jeszcze zamierzamy wprowadzić, będą normalnie realizowane. Moim zdaniem, nie mamy z tym większego problemu.
W obu domach kultury wprowadzono programy oszczędzania ciepła oraz prądu.
Jarosław Paluch, dyrektor Centrum Kultury w Kluczborku, mówi, że jego pracownicy również pytają o podwyżki.
- Każdy chciałby zarabiać nieco więcej, tym bardziej że wzrosło najniższe wynagrodzenie krajowe. Jesteśmy jednak zobowiązani do oszczędzania, a budżet gminy również nie jest z gumy. Wierzę, że pan burmistrz i radni miejscy podejmą jakieś działania, aby w jednostkach samorządowych móc podnieść pensje chociaż trochę. Mam na myśli przynajmniej część tego, co zjada inflacja. Zobaczymy natomiast, jak będzie.
Rafał Kotarski, burmistrz Gorzowa Śląskiego, informuje, że przekazanie ponad 1,2 miliona złotych na dom kultury i halę sportową w pełni zabezpiecza plany placówki.
- Myślę, że oszczędności typu zwolnienia pracowników nie są jakkolwiek brane pod uwagę. Poza tym wszystkie planowane imprezy kulturalne czy kulturalno-sportowe oraz te, które jeszcze zamierzamy wprowadzić, będą normalnie realizowane. Moim zdaniem, nie mamy z tym większego problemu.
W obu domach kultury wprowadzono programy oszczędzania ciepła oraz prądu.