Norwid zabrzmiał w Muzeum Uniwersytetu Opolskiego [ZDJĘCIA]
Z okazji 200. rocznicy urodzin Cypriana Kamila Norwida, Muzeum Uniwersytetu Opolskiego zorganizowało okolicznościowe spotkanie. Wiersze Norwida recytowali Harry Duda i Dariusz Kowcun.
Pomysłodawcą tego spotkania jest Ryszard Druch - mieszkający w Trenton w USA opolski karykaturzysta i rysownik.
- W 2016 roku przywiozłem pierwowzór nowojorskiej tablicy Norwida, która rok wcześniej w 2015 została zamontowana na frontonie Polskiego Instytutu Naukowego. A ponieważ w tym roku przypada 200. rocznica urodzin Norwida, zachęciłem Muzeum Uniwersytetu Opolskiego, żeby zrobić jakieś okolicznościowe spotkanie.
- Nie jestem badaczem Norwida, ale jego poezja jest dla mnie bardzo ważna - podkreśla znany literat i poeta Harry Duda. - Cenię niezmiernie. Jest to jeden z bardzo nielicznych poetów i nie tylko poetów, zresztą wszechstronnie uzdolnionych ludzi, którzy z taką przenikliwością potrafili patrzeć na rzeczywistość. Również rzeczywistość społeczną i zawierać w swojej twórczości diagnozy dotyczącą świata. Świata, którego on zresztą nie akceptował.
- Ja poznałem twórczość Norwida dosyć późno - podkreśla profesor Stanisław Sławomir Nicieja, pisarz i historyk. - Ja bardzo późno poznałem. W zasadzie trafił do mnie przez Czesława Niemena. Kiedy Czesław Niemen wziął ten udziwniony wiersz "Bema pamięci żałobny rapsod" i zrobił z tego wielkie wydarzenie artystyczne, to się stało zjawisko kultury.
- Napisałem muzykę do wierszy tego poety - dodaje muzyk Grzegorz Grunwald. - Norwid jest dla mnie najważniejszy ostatnimi czasy, jeżeli chodzi o poetów polskich. Kupiłem sobie tomiki z jego wierszami i wpadł mi wtedy do głowy pomysł, żeby może spróbować skomponować muzykę do któregoś z wierszy. Tym sposobem dobrnąłem do płyty, która nosi tytuł "Pielgrzym. Cyprian Kamil Norwid w pieśniach".
Za tydzień podczas 1. Nyskiej Nocy Poetów Harry Duda zaprezentuje po raz pierwszy swój nowy wiersz inspirowany Norwidem, a Ryszard Druch pokaże replikę tablicy pamiątkowej, która wisi w gmachu uniwersytetu w Opolu i w Nowym Jorku.
- W 2016 roku przywiozłem pierwowzór nowojorskiej tablicy Norwida, która rok wcześniej w 2015 została zamontowana na frontonie Polskiego Instytutu Naukowego. A ponieważ w tym roku przypada 200. rocznica urodzin Norwida, zachęciłem Muzeum Uniwersytetu Opolskiego, żeby zrobić jakieś okolicznościowe spotkanie.
- Nie jestem badaczem Norwida, ale jego poezja jest dla mnie bardzo ważna - podkreśla znany literat i poeta Harry Duda. - Cenię niezmiernie. Jest to jeden z bardzo nielicznych poetów i nie tylko poetów, zresztą wszechstronnie uzdolnionych ludzi, którzy z taką przenikliwością potrafili patrzeć na rzeczywistość. Również rzeczywistość społeczną i zawierać w swojej twórczości diagnozy dotyczącą świata. Świata, którego on zresztą nie akceptował.
- Ja poznałem twórczość Norwida dosyć późno - podkreśla profesor Stanisław Sławomir Nicieja, pisarz i historyk. - Ja bardzo późno poznałem. W zasadzie trafił do mnie przez Czesława Niemena. Kiedy Czesław Niemen wziął ten udziwniony wiersz "Bema pamięci żałobny rapsod" i zrobił z tego wielkie wydarzenie artystyczne, to się stało zjawisko kultury.
- Napisałem muzykę do wierszy tego poety - dodaje muzyk Grzegorz Grunwald. - Norwid jest dla mnie najważniejszy ostatnimi czasy, jeżeli chodzi o poetów polskich. Kupiłem sobie tomiki z jego wierszami i wpadł mi wtedy do głowy pomysł, żeby może spróbować skomponować muzykę do któregoś z wierszy. Tym sposobem dobrnąłem do płyty, która nosi tytuł "Pielgrzym. Cyprian Kamil Norwid w pieśniach".
Za tydzień podczas 1. Nyskiej Nocy Poetów Harry Duda zaprezentuje po raz pierwszy swój nowy wiersz inspirowany Norwidem, a Ryszard Druch pokaże replikę tablicy pamiątkowej, która wisi w gmachu uniwersytetu w Opolu i w Nowym Jorku.