- Pomysł na stworzenie ekspozycji narodził się kilka lat temu podczas pracy nad wystawą „Książka w obozach jenieckich w czasie II wojny światowej" - wyjaśnia dr Violetta Rezler-Wasielewska, dyrektor muzeum.

- Chcieliśmy pokazać, że sztuka pozwala człowiekowi przetrwać w czasach, kiedy wydaje się, że cały świat runął. Człowiek udowadnia w ten sposób, że myśli, iż potrafi tworzyć. Świadomość tego zachęciła nas do przygotowania tej wystawy. Artyści, których zaprosiliśmy do udziału w ekspozycji podkreślali, że sztuka dostarcza wolności, że jest ten moment zanurzenia się i zapomnienia o otaczających warunkach, które jak wiadomo w czasach wojny były bardzo nieprzyjazne - dodaje dr Rezler-Wasielewska.

- Temat wojny i pokoju podjęty został na wiele różnych sposobów - wyjaśnia prof. Edward Syty z Instytutu Sztuki Uniwersytetu Opolskiego, który pomagał w przygotowaniu wystawy.

- Są tutaj prace, które bezpośrednio mówią o walce o wyzwolenie w aspekcie historycznym. Odnoszą się do wydarzeń, które dotyczyły Polski. Są także prace, które dotykają osobistego wymiaru ludzkiego życia. Chodzi o walkę między dobrem a złem, która odbywa się w człowieku. Wiadomo, że tam gdzie jest zło, tam i dobro. Wojna jest pewnego rodzaju zwalczaniem zła - dodaje prof. Syty.

Ekspozycja będzie prezentowana do 20 czerwca. Wstęp jest bezpłatny.

Katarzyna Zawadzka