Trzej mieszkańcy Kluczborka zostali oskarżeni o pobicie ze skutkiem śmiertelnym. Grozi im do 10 lat więzienia. - Do zdarzenia doszło przed jednym z marketów przy ul. Jagiellońskiej w Kluczborku - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu Lidia Sieradzka.
- Dwóch oskarżonych miało przed sklepem udzielać klientom pomocy w odwożeniu wózków, za co zbierali pieniądze na alkohol. Pokrzywdzony miał się do nich przyłączyć. Miało dojść między nimi do nieporozumienia, które zakończyło się pobiciem Ryszarda D. przy udziale kolejnej osoby, która się tam pojawiła. Sprawcy mieli zadawać pokrzywdzonemu wiele ciosów w głowę, kiedy upadł na ziemię, mieli go również kopać.W momencie, gdy zorientowali się, że stracił przytomność, wezwano pogotowie - relacjonuje przebieg zdarzenia Lidia Sieradzka.
Pomimo szybkiego udzielenia pomocy lekarskiej poszkodowany zmarł. Przyczyną zgonu były poważne obrażenia mózgu. Jednemu z oskarżonych Janowi D. zarzucono popełnienie przestępstwa w warunkach recydywy, w związku z czym grozi mu nawet 15 lat więzienia.
Posłuchaj wypowiedzi Lidii Sieradzkiej:
Aneta Skomorowska (oprac. JM)
