Nowe zasady segregacji tekstyliów. W Opolu nie będzie specjalnych kontenerów
Od początku roku wprowadzono nowy obowiązek segregacji zużytych tekstyliów. Ubrania, które stały się odpadami, nie mogą już trafiać do czarnego pojemnika na śmieci. Władze Opola zdecydowały, że nie będą wprowadzane dodatkowe kontenery na tekstylia. Odpady tego rodzaju można dostarczyć do Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.
Decyzja o braku kontenerów wynika zarówno z kosztów, jak i trudności w zagospodarowaniu odpadów tekstylnych. Jak zaznacza Iwona Kowalczuk, część tekstyliów, po ich zebraniu, trafia niestety do spalenia jako paliwo energetyczne.
Mieszkańcy Opola starają się przekazywać używane ubrania dalej – znajomym, potrzebującym lub do specjalnych zbiórek organizowanych przez organizacje charytatywne.
Ksiądz Arnold Drechsler, dyrektor Caritas Diecezji Opolskiej, zachęca, by niepotrzebnym ubraniom nadawać "drugie życie". Pokazuje to chociażby pomoc dla uchodźców z Ukrainy.
- Caritas od dziesięcioleci zajmuje się zbiórką odzieży używanej. Rocznie jako Opolanie przekazujemy około 10 ton odzieży uchodźcom z Ukrainy i innym potrzebującym. Ważne jednak, by oddawane rzeczy były czyste i w dobrym stanie – to kwestia kultury pomagania.
Przepisy te mogą stać się impulsem do większej świadomości ekologicznej i odpowiedzialności w zarządzaniu tekstyliami. Zanim ubrania staną się odpadem, warto zastanowić się, czy można je wykorzystać ponownie, naprawić lub przekazać innym.