Nie wiadomo, gdzie znajdują się ich mogiły. W ubiegłym roku IPN prowadził badania w okolicach wsi Barut oraz Wierzbie. - Ostatnie dni poszukiwań przyniosły znaczące odkrycia - mówi Krzysztof Szwagrzyk, pełnomocnik prezesa Instytutu Pamięci Narodowej do spraw poszukiwań miejsc pochówku ofiar komunistycznego terroru.

Wśród blisko 200 partyzantów oddziału "Bartka", których podstępnie wymordowano na Opolszczyźnie, były też dwie kobiety. Być może znalezione przedmioty należały właśnie do nich. Decyzję o likwidacji oddziału Narodowych Sił Zbrojnych podjął Roman Romkowski, wiceszef Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego. Plan ten nosił kryptonim "Lawina". Szerzej tym tematem w magazynie "Dzień w Opolu, dzień w regionie" zajął się nasz reporter:

Jeszcze w tym roku Instytut Pamięci Narodowej planuje poszukiwania grobów oddziału "Bartka" w 3 miejscach na Opolszczyźnie. Według szacunków IPN-u po wojnie komunistyczny reżim mógł wymordować nawet 50 tysięcy wrogów nowego ustroju. Wiele z tych ofiar pochowano w niezidentyfikowanych do dzisiaj miejscach i mogiłach.

Jan Poniatyszyn (oprac. BO)