Maszyna jest warta około 280 tysięcy złotych. Jak mówi prezes namysłowskiego EKOWOD-u Krzysztof Szyndlarewicz, złodzieje wykazali się nie tylko zuchwałością, ale też znajomością tego typu sprzętu.

- Był to teren ogrodzony, monitorowany, zamknięty na kłódkę, mimo to do takiej sytuacji doszło. Została wyłamana brama. Koparka wyposażona była w GPS, widać, że GPS został odłączony.

Jak wynika z pozostawionych śladów, maszyna najprawdopodobniej odjechała polną drogą, a następnie, już na drodze powiatowej, gdzie ślad się urywa, została załadowana na lawetę.

Osoby mające wiedzę na temat możliwych sprawców proszone są o kontakt z policją lub bezpośrednio ze spółką EKOWOD. Jak zastrzega miejska spółka, nagroda zostanie wypłacona wówczas, gdy przekazane informacje pozwolą na odzyskanie skradzionego mienia.