Miliony pochłonie odbudowa dróg i mostów zniszczonych przez Złoty Potok
Z użytkowania wyłączono 9 mostów i kładek na Złotym Potoku w gminie Prudnik. Trwają kontrole stanu technicznego obiektów, przez które przetoczyła się powódź. Są też pierwsze szacunki strat spowodowanych przez żywioł w infrastrukturze samorządowej.
- Duże szkody spowodował na naszych drogach Złoty Potok i będą to milionowe wydatki – analizuje wicestarosta prudnicki Janusz Siano. – Najgorsza sytuacja jest z drogą relacji Prudnik – Pokrzywna. Tam mamy fragmenty zupełnie wymytej drogi. Na niektórych odcinkach po prostu nie istnieje. Uszkodzony jest nasz most powiatowy. Podpora musiała ulec przesunięciu, bo wygięło go w kształcie banana. To będzie trudne dla nas, aby ten most odtworzyć.
W Mochowie pod Głogówkiem podtopiony został też podlegający powiatowi prudnickiemu Rodzinny Dom Dziecka. Do czasu osuszenia budynku i ewentualnego remontu podopieczni przebywać będą w prudnickiej placówce opiekuńczo – wychowawczej.