Edukacja od najmłodszych lat. Uczniowie nauczą się udzielać pierwszej pomocy
Udzielanie pierwszej pomocy to jedna z najważniejszych umiejętności, jaką każdy z nas powinien nabyć. W szkołach podstawowych, podczas zajęć z wychowawcą, uczniowie poznają zasady, co zrobić, kiedy na przykład natrafimy na nagły wypadek.
- Przy udzielaniu pierwszej pomocy musimy pamiętać przede wszystkim o własnym bezpieczeństwie. Dobry ratownik, to żywy ratownik - mówi kapitan Artur Maj, Wojewódzki Koordynator Ratownictwa Medycznego Państwowej Straży Pożarnej PSP w Opolu.
- Najpierw pamiętamy o zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, później o ocenie stanu poszkodowanego i przybraniu sobie osoby do pomocy, abyśmy nie byli sami. Potem powiadamiamy operatora numeru 112, który poinformuje służby, po to, aby jak najszybciej można było dotrzeć do tego poszkodowanego i udzielić już pomocy fachowej.
- Jeśli chodzi o takie najgorsze sytuacje, czyli nagłe zatrzymanie krążenia, to tutaj pamiętajmy o tych prostych rzeczach - zaznacza kapitan Maj.
- Bezpieczeństwie naszym, własnym i poszkodowanego. Drugim elementem jest udrożnienie dróg oddechowych i sprawdzenie oddechu. Potem wzywamy pomoc i zaczynamy resuscytację krążeniowo-oddechową, z tego względu, że po 3-4 minutach pojawią się nieodwracalne zmiany w mózgu.
Dodajmy, że według zapowiedzi resortu edukacji narodowej dzieci poświęcą na kursy udzielania pierwszej pomocy 12 godzin rocznie.
- Najpierw pamiętamy o zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, później o ocenie stanu poszkodowanego i przybraniu sobie osoby do pomocy, abyśmy nie byli sami. Potem powiadamiamy operatora numeru 112, który poinformuje służby, po to, aby jak najszybciej można było dotrzeć do tego poszkodowanego i udzielić już pomocy fachowej.
- Jeśli chodzi o takie najgorsze sytuacje, czyli nagłe zatrzymanie krążenia, to tutaj pamiętajmy o tych prostych rzeczach - zaznacza kapitan Maj.
- Bezpieczeństwie naszym, własnym i poszkodowanego. Drugim elementem jest udrożnienie dróg oddechowych i sprawdzenie oddechu. Potem wzywamy pomoc i zaczynamy resuscytację krążeniowo-oddechową, z tego względu, że po 3-4 minutach pojawią się nieodwracalne zmiany w mózgu.
Dodajmy, że według zapowiedzi resortu edukacji narodowej dzieci poświęcą na kursy udzielania pierwszej pomocy 12 godzin rocznie.