Jak podkreślają organizatorzy, chodzi o wyłonienie najlepszych twórców, ale przede wszystkim o podtrzymanie tradycji. Pisanki pisze się różnymi technikami, w tym batikową.

- Metoda polega na nanoszeniu na umyte jajko wosku za pomocą szpilki wbitej do patyczka - tłumaczy Magdalena Duda-Oleksy, dyrektor Tułowickiego Ośrodka Kultury.

- Toczymy jajkiem i dlatego te kreseczki są takie precyzyjne i to jest tylko technika pisania, trzeba się jej nauczyć - dodaje Helena Wojtasik, pomysłodawczyni Święta Opolskiej Pisanki.

- Ja się tym zajmuje od 10 lat, więc stosunkowo niedługo, ale na tyle wytrwale, że wychodzą mi satysfakcjonujące pisanki - mówi Kazimiera Nowakowska, mieszkanka Tułowic. - Lubię to co robię i za niedługo będę już pisać cienką szpilką - powiedziała Dorota Dziergas, uczennica tułowickiej podstawówki.

Na jarmarku można było kupić wyroby sztuki ludowej i tradycyjne świąteczne ciasta.

Radio Opole objęło imprezę patronatem medialnym.