"Momo" to opowieść o złodziejach czasu i dziewczynce, która odzyskała dla ludzi skradziony czas.

- Spektakl jest o bezinteresownej przyjaźni, relacjach między ludźmi i rozwijaniu wyobraźni - mówi reżyser i autor adaptacji Jacek Bała.

- Jestem bardzo zadowolony ze wszystkiego. co mnie tutaj spotyka. Rzeczywiście jest to idealna gleba i również ta możliwość zaprzęgnięcia w tę inscenizację formy, lalek i aktorów, którzy tak doskonale czują te przestrzenie. Daje nam taką możliwość uchwycenia tego klimatu niepowtarzalnego, który jest u Ende, tych transformacji i jakiegoś rodzaju duchowości.

- Muzyka jest ważna w spektaklu. Napisałem jedenaście piosenek, które śpiewają aktorzy - mówi Mateusz Ryczek. - Piosenki są bardzo różnorodne. Piosenki bardzo delikatne, bardzo takie poetyckie, uduchowione - to jest świat Momo. Stworzyłem taką, no barokową właściwie, kompozycję, To jest świat Szarych Panów.

Premiera w niedzielę (25.02) o godzinie 17.00 na dużej scenie Opolskiego Teatru Lalki i Aktora. Spektakl jest przeznaczony dla widza od ósmego roku życia.