Najwyższe przekroczenie jest na Widawce, bo tam stan alarmowy został przekroczony o 15 centymetrów. Jak poinformował Radio Opole burmistrz Namysłowa Bartłomiej Stawiarski, na razie sytuacja jest pod kontrolą. Jednak jeśli opady deszczu nie ustąpią i będą się utrzymywać przez najbliższe dwa dni, to konieczne będzie spuszczenie wody w zalewie Michalice, bo tama tego nie wytrzyma. Jednak jak zaznacza obecnie nie ma większych podtopień i stan wody w rzece nie rośnie.

Jeśli chodzi o Bierawkę, to tu stan alarmowy jest przekroczony o 4 centymetry, a w Stobrawie o 11.

W południowej części kraju hydrologiczne ostrzeżenia trzeciego stopnia obowiązują na Dolnym Śląsku w zlewniach Baryczy, Orli, Widawy, Stobrawy oraz na Odrze na odcinku od ujścia Nysy Kłodzkiej do ujścia Widawy.

AKTUALIZACJA godz. 11:00

Sytuacja hydrologiczna jest pod kontrolą - tak przekazał Radiu Opole Piotr Tarapata, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w opolskim urzędzie wojewódzkim. Wszystkie służby na bieżąco monitorują stany i są w gotowości.

- Aktualna sytuacja nie wymaga podejmowania środków przekraczających zwykły monitoring. Jesteśmy w kontakcie z Państwową Strażą Pożarną, która na miejscu monitoruje sytuację.

IMGW Wrocław informuje, że występujące opady deszczu będą nadal powodowały wzrost stanu wody w zlewni rzeki Bierawki - w Grabówce powyżej stanu alarmowego. Może przybyć nawet do 30 cm wody w stosunku do stanu aktualnego. - Stabilizacja stanu wody ma nastąpić w godzinach popołudniowych i wieczornych oraz powolne opadanie od nocy z piątku na sobotę, ale nadal w strefie powyżej stanu alarmowego - informuje IMGW.