Kolejny sprzęt ratujący życie trafił do USK w Opolu
USK w Opolu otrzymało nowy sprzęt od fundacji WOŚP. Do Zakładu Mikrobiologii trafiła komora laminarna i aparat do bardzo szybkiego oznaczania wrażliwości bakterii na antybiotyki we krwi. To ostatnie urządzenie wykorzystywane jest między innymi do leczenia pacjentów z sepsą. Skraca się czas oczekiwania na wyniki.
- Kiedy mamy pacjenta, u którego sepsa postępuje w bardzo szybkim tempie, to wskazanie dedykowanego antybiotyku jest niezwykle ważne - mówi Edyta Hanszke-Lodzińska, rzecznik Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu.
- Dotychczas w takiej tradycyjnej metodzie, takie oznaczenie, jaki to ma być antybiotyk trwało około 48 godzin. Dzięki temu urządzeniu to trwa około 5 godzin, więc ten czas skraca się diametralnie. To jest też wskazówka, informacja dla lekarza, jaki antybiotyk ma zastosować, żeby zadziałał on w leczeniu.
Natomiast, jeśli chodzi o komorę laminarną, to ona zabezpiecza pracownika, który bada materiał przed ewentualnym zakażeniem, a z drugiej strony sprawia ona, że ten materiał jest czysty i mamy pewność, że wyniki są prawdziwe.
Dodajmy, że do tej pory USK w Opolu dzięki współpracy z WOŚP otrzymał darowizny na kwotę blisko 10,5 miliona złotych.
- Dotychczas w takiej tradycyjnej metodzie, takie oznaczenie, jaki to ma być antybiotyk trwało około 48 godzin. Dzięki temu urządzeniu to trwa około 5 godzin, więc ten czas skraca się diametralnie. To jest też wskazówka, informacja dla lekarza, jaki antybiotyk ma zastosować, żeby zadziałał on w leczeniu.
Natomiast, jeśli chodzi o komorę laminarną, to ona zabezpiecza pracownika, który bada materiał przed ewentualnym zakażeniem, a z drugiej strony sprawia ona, że ten materiał jest czysty i mamy pewność, że wyniki są prawdziwe.
Dodajmy, że do tej pory USK w Opolu dzięki współpracy z WOŚP otrzymał darowizny na kwotę blisko 10,5 miliona złotych.