Radio Opole » Wiadomości z regionu
2024-01-11, 14:00 Autor: Witold Wośtak

Zazdrość, przemoc i alkohol. Sąd rozstrzyga, czy Grażyna S. wbiła nóż w klatkę piersiową partnera

Oskarżona Grażyna S. [fot. Witold Wośtak]
Oskarżona Grażyna S. [fot. Witold Wośtak]
Lekko raniła nożem partnera w szyję podczas libacji czy wbiła mu ostrze w okolice serca? Przed Sądem Okręgowym w Opolu ruszył proces Grażyny S. oskarżonej o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu mężczyzny.
To sytuacja z lipca ubiegłego roku, do której doszło w Żłobiźnie (gmina Skarbimierz) w jednym z gospodarstw agroturystycznych. Para pracowała na co dzień w Holandii, a do Polski przyjeżdżała okazjonalnie. W tle tej historii jest alkohol i rzekoma przemoc.

Asesor Aleksandra Bernadek z Prokuratury Rejonowej w Brzegu odczytała akt oskarżenia.

- Działając w zamiarze bezpośrednim spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, zadając mu uderzenie nożem w okolicę lewej piersi, co skutkowało wstrząsem, nagłym zatrzymaniem krążenia, rozwojem niewydolności oddechowo-krążeniowej z koniecznością stosowania wentylacji mechanicznej, farmakoterapii i przeprowadzenia operacji ze wskazań życiowych, powodując tym samym ciężki uszczerbek na zdrowiu.

Oskarżona utrzymuje, że chciała jedynie nastraszyć partnera.

- Ja naprawdę nie zrobiłam tego. Mogę przyznać się do okaleczenia szyi, ale nie klatki piersiowej - nie wbiłam mu noża w klatkę piersiową. On spał, leżał na plecach, na wznak. Wzięłam nóż i ukłułam na głębokość centymetra, góra półtora centymetra. Tylko przyłożyłam nóż do skóry, bez zamachu.

Sędzia Robert Mietelski odczytał część zeznań Grażyny S., w których mówiła o motywacji swoich działań.

"Byłam tak zdesperowana po tym pobiciu i chciałam, żeby więcej tego nie zrobił. Kładąc się spać, niczego nie planowałam, nie chciałam jego śmierci. Nie wiem, jak do tego doszło, ale zasypiając, przeżywałam całą tą przemoc wobec mnie. Zadając mu cios nożem - pchnięcie - powiedziałam "więcej mi tego nie zrobisz", mając na myśli kolejne pobicie."

Za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi kara od 3 do 20 lat pozbawienia wolności.
Aleksandra Bernadek
Grażyna S.
Robert Mietelski

Wiadomości z regionu

2024-09-20, godz. 19:56 Wraca prąd, zjeżdżają dary. W gminie Grodków praca wre Woda zeszła i odsłoniła wielką skalę zniszczeń. Mieszkańcy gminy Grodków rozpoczynają porządkowanie zalanych piwnic, parterów i podwórek. » więcej 2024-09-20, godz. 19:50 Przeciek w Przełęku opanowany Przeciek wału w Przełęku został zabezpieczony, rzeka wróciła do koryta, a woda nie przedostaje się już do Białej Nyskiej i na Zamłynie - informuje Daniel… » więcej 2024-09-20, godz. 19:44 "Głuchołazy nie zostały same" - do hali GOSIR-u zjeżdża pomoc nie tylko z Polski [ZDJĘCIA] 'To tak naprawdę zarządzanie chaosem' - słyszymy od wolontariuszy pracujących w magazynie darów utworzonym w hali sportowej głuchołaskiego GOSiR-u. » więcej 2024-09-20, godz. 18:50 Wolontariusze kancelarii prezydenta jadą do Głuchołaz Grupa blisko 30 wolontariuszy Kancelarii Prezydenta RP i Biura Bezpieczeństwa Narodowego wyruszyła w piątek do Głuchołaz, by pomóc mieszkańcom tej miejscowości… » więcej 2024-09-20, godz. 18:39 "To kropla w morzu potrzeb". Mieszkańcy Lewina Brzeskiego wnioskują o pomoc doraźną W Miejsko-Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Lewinie Brzeskim ruszyło przyjmowanie wniosków o pomoc doraźną dla powodzian. Na najpilniejsze potrzeby można… » więcej 2024-09-20, godz. 18:25 W Głuchołazach wodociąg trzeba uzupełniać. Pomagają ościenne gminy Kolejni mieszkańcy Głuchołaz odzyskują dostęp do bieżącej wody. Dziś (20.09) jej dostawy przywrócono między innymi dla mieszkańców Rynku i ulicy K… » więcej 2024-09-20, godz. 18:22 Ciepły posiłek można otrzymać przy Hali Nysa Stacjonuje tam foodtruck działający pod egidą World Central Kitchen. » więcej 2024-09-20, godz. 17:52 Szpital polowy w Nysie przyjmuje także dzieci W szpitalu tymczasowym na placu przed Halą Nysa uruchomiono moduł pediatryczny. - Aktualny profil tego szpitala odzwierciedla działalności SOR - mówi dowódca… » więcej 2024-09-20, godz. 17:31 "Potrzebujemy sprzętu". Mieszkańcy Białej Nyskiej sprzątają po powodzi Woda, żywność i sprzęt - to główne potrzeby mieszkańców Białej Nyskiej w walce ze skutkami powodzi. » więcej 2024-09-20, godz. 17:31 W Prudniku powódź zniszczyła liczne obiekty sportowe Cztery obiekty sportowe zniszczyła powódź w Prudniku. Jeden jest własnością klubu łuczniczego, a pozostałe należą do gminy. Zniszczenia są kopią powodzi… » więcej
21222324252627
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »