Radio Opole » Wiadomości z regionu
2023-12-30, 14:35 Autor: Witold Wośtak

Chcą podwyżek i zwiększenia zatrudnienia. Strajk ostrzegawczy w sklepie jednej z ogólnopolskich sieci

Strajk ostrzegawczy w Opolu, 30.12.2023 [fot. Witold Wośtak]
Strajk ostrzegawczy w Opolu, 30.12.2023 [fot. Witold Wośtak]
Część pracowników sklepu Kaufland przy ulicy Budowlanych w Opolu włączyła się w ogólnopolski strajk ostrzegawczy. To efekt trwającego sporu zbiorowego między związkowcami OPZZ Konfederacja Pracy a spółką Kaufland Polska Markety.
Choć według planu, strajkujący mieli na dwie godziny odstąpić od pracy, w Opolu sklep funkcjonował normalnie. Kilka osób strajkowało z hasłami wypisanymi na kartkach. Pierwszy postulat dotyczy podwyżki wynagrodzeń o 1200 złotych. O pozostałych mówi Barbara Krygier, pracująca w sklepie.

- Chcemy zwiększenia stawek na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych, bo obecnie poziom jest poniżej ustawowego. Jest również sytuacja z matkami, które wracały do pracy z urlopu macierzyńskiego. Ich wypłaty zostały już wyrównane do poziomu osób pracujących w tym czasie, ale niestety nie zostały im wyrównane za te lata, w których były poszkodowane. Jest jeszcze jeden postulat, mianowicie 30 procent wzrostu zatrudnienia na stanowiskach niemenedżerskich, dlatego że obecnie jedna osoba pracuje za trzech.

Była pracownica sieci chwali strajkujących.

- Uważam, że ludzie powinni walczyć o swoją pracę i zarobki - za pracę powinno być zapłacone godnie. Moim zdaniem, ci ludzie dobrze robią, że strajkują. Inaczej nie będzie efektów. Musimy walczyć o pracę i swoje godne życie. Pracowałam tu przez sześć lat i jeżeli chodzi o pracę czy zarobki, nie było źle. Wszystko ma jednak swoją wytrzymałość, byłam zmęczona i dlatego zmieniłam pracę.

Jeden z klientów rozumie frustrację strajkujących.

- Jeśli pracownicy uważają, że jest im źle, a jakieś inne formy są dla nich gorsze czy trudniejsze, niech strajkują, bo mają prawo do tego. Każdy strajk jest uciążliwy, ale im bardziej coś utrudnia, tym bardziej pracodawca staje się miękki.

4 stycznia dojdzie do kolejnej tury mediacji między związkowcami a władzami sieci sklepów. Strajk został zgłoszony pracodawcy w odpowiednim terminie, zatem był legalny.

Firma Kaufland wydała dzisiaj (30.12) oświadczenie w związku ze strajkiem ostrzegawczym w jednym ze sklepów w Opolu. Poniżej jego fragment:

"Pragniemy podkreślić, że w naszej firmie priorytetowo traktujemy kwestię satysfakcji pracowników. Od początku działalności zapewniamy pracownikom stabilne i bezpieczne zatrudnienie, atrakcyjne wynagrodzenie, możliwości rozwoju oraz świadczenia pozapłacowe dostosowane do aktualnych potrzeb zatrudnionych. Pod względem oferowanych warunków finansowych od kilku lat znajdujemy się nieprzerwanie w czołówce sieci handlowych w Polsce, a podwyżki wynagrodzeń przyznajemy naszym pracownikom regularnie każdego roku.

Pomimo wyzwań, jakie stawiają przed nami rosnące koszty działalności oraz wysoka inflacja, zdecydowaliśmy się na przyznanie pracownikom podwyżek wynagrodzeń, zgodnych ze standardami rynkowymi. Przeznaczyliśmy na ten cel 110 mln zł, a pracownicy objęci pierwszą turą zmian mieli otrzymać podwyżkę wynagrodzenia zasadniczego w wysokości 600 zł brutto. Propozycja została przedstawiona wszystkim organizacjom związkowym działającym przy naszej firmie".
Barbara Krygier
Była pracownica
Klient

Wiadomości z regionu

2024-09-22, godz. 07:10 Opole: odwołane pogotowie przeciwpowodziowe Z uwagi na stabilizację poziomu wody w Odrze o godzinie 6.00 weszło w życie zarządzenie prezydenta Opola o odwołaniu pogotowia przeciwpowodziowego. » więcej 2024-09-21, godz. 19:21 Strażacy z Wilamowic Nyskich mają kontener sanitarny. Pomogło Radio Opole, prywatna firma i opolscy logistycy Cały czas trwa tam ciężka praca usuwania skutków powodzi. Bez bieżącej wody warunki higieniczne były tam bardzo trudne. » więcej 2024-09-21, godz. 19:16 Mora siała spustoszenie. Morów próbuje otrząsnąć się po powodzi „Ten na co dzień mały potok zmienił się w wielką rwącą rzekę, która zabierała ze sobą wszystko, co napotkała na swojej drodze” - tak o potoku Mora… » więcej 2024-09-21, godz. 19:11 Trwa sprzątanie po powodzi w Trzebinie. "Zakasaliśmy rękawy i pracujemy" Trwa wielkie sprzątanie w miejscowości Trzebina (pow. prudnicki, gm. Lubrza). Miejscowy potok podczas powodzi dokonał tam spustoszenia. Zalane są domy, zniszczone… » więcej 2024-09-21, godz. 16:40 Gazownicy walczą o wznowienie dostaw błękitnego paliwa i ostrzegają: nie róbcie tego sami! - Nie próbujmy sami odkręcać głównych kurków z gazem i uważajmy na oszustów - apeluje do mieszkańców zalanych terenów Polska Spółka Gazownictwa. PSG… » więcej 2024-09-21, godz. 16:36 Wielkie pospolite ruszenie w Głuchołazach. Pomoc dociera z całej Polski, także z zagranicy Wrocław, Bytom, Gliwice, czy Warszawa - to tylko kilka wybranych miast, z których do Głuchołaz przybyli wolontariusze, by pomóc w usuwaniu skutków powodzi… » więcej 2024-09-21, godz. 15:25 Mieszkańcy gminy Lubrza sprzątają po powodzi. "Potrzebujemy osuszaczy" Ponad 200 gospodarstw ucierpiało w powodzi w gminie Lubrza. Zalane są budynki i pomieszczenia gospodarcze, a także samochody. » więcej 2024-09-21, godz. 15:24 Pacjenci w Głuchołazach mają zapewniony dostęp do leków. Apteki działają Łańcuch dostaw nie został zerwany, a najpotrzebniejsze produkty są dostępne - takie informacje docierają od farmaceutów z Głuchołaz, którzy mimo bardzo… » więcej 2024-09-21, godz. 15:01 Opolska policja zorganizowała pomoc psychologiczną dla powodzian Powódź, która przeszła przez Opolszczyznę, to bardzo trudne doświadczenie, z jakim muszą się mierzyć mieszkańcy zalanych terenów. Zagrożenie życia… » więcej 2024-09-21, godz. 14:41 Pierwsze szacunki zniszczeń powodziowych w regionie. Straty liczone w setkach milionów złotych Siedem z jedenastu powiatów województwa opolskiego objętych jest stanem klęski żywiołowej, a skala zniszczeń w większości miejsc nadal uniemożliwia oszacowanie… » więcej
18192021222324
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »