Jak będzie działało centrum? Mówi Wojciech Plewka przewodniczący Polskiego Związku Łowieckiego w Opolu:

Tam zwierzęta będą poddane obserwacji, zaszczepione a jeśli okaże się, że jest już zdolne do powrotu do natury, zostanie wypuszczone na wolność.

Pomysł utworzenia Centrum Pomocy Zwierzynie Dziko Żyjącej powstał po zdarzeniach z ostatniej zimy, kiedy w stolicy regionu pojawiło się stado jeleni. Wtedy okazało się, że właściwie nie wiadomo, kto powinien zająć się taką sytuacją.

Wójt Turawy Waldemar Kampa zaprosił na spotkanie władze sąsiednich gmin, łowczych i przedstawicieli nadleśnictwa, żeby znaleźć rozwiązanie problemu dzikich zwierząt w miastach.

W centrum pomocy już znajdują się dwa dziki złapane na ogródkach działkowych.

Aneta Skomorowska (oprac. WK)